Mężczyzna został zabrany przez karetkę. Jego pies nie zamierzał zostawić go samego w ciężkich chwilach
Właściciel tego pieska został zabrany przez karetkę. W normalnej sytuacji oznaczałoby to, że pies zostanie przekazany tymczasowo pod opiekę schroniska. Jednak nie tym razem. Ten dzielny psiak nie zamierzał pozwolić, żeby je pan pojechał gdziekolwiek sam. Paramedycy uszanowali wytrwałego pieska, takiej podróży jeszcze chyba żaden nie miał!
Większość z nas traktuje swoich pupili na takich samych zasadach, co członków rodziny. Zdarza nam się jednak zapomnieć, że zwierzęta bardzo często podobnie myślą o nas. Ten pies zdecydowanie uważa, że jego właściciel to członek stada, który nie powinien się od niego zbytnio oddalać. Tym razem pracownicy szpitala uszanowali to przekonanie!
Właściciel stracił przytomnność
Kiedy karetka została wezwana do nieprzytomnego mężczyzny, nie było przy nim nikogo, poza jego wiernym pieskiem. Kiedy na miejsce przybyli ratownicy, musieli szybko podjąć decyzję, co robić. Na szczęście ci ludzie są przygotowani do podejmowania działań pod presją i szybko uznali, że tym razem muszą zrobić wyjątek.
Stanęli bowiem przed dylematem: co zrobić z psem, towarzyszącym nieprzytomnemu mężczyźnie. Zdarzenie miało miejsce w miejscu publicznym, nie mogli więc zostawić tam zwierzęcia samemu sobie. Z drugiej strony, nie mogli czekać na to, by po psa przyjechał ktoś ze schroniska — jego właściciel musiał znaleźć się w szpitalu jak najszybciej. Postanowili więc zabrać pieska ze sobą.
O psie, który jeździł karetką
Jak oświadczyli prasie przedstawiciele szpitala, piesek nie opuścił boku swojego pana przez cały czas spędzony w karetce. Kiedy dotarli do szpitala, nie mogli wpuścić dalej zwierzęcia, ale znaleźli dla niego idealne miejsce. Pies został nakarmiony i pozostawiony na parkingu dla karetek, wraz z wodą i mięciutkimi kocami.
Dzielny piesek udowodnił, że pies potrafi okazać swojemu człowiekowi równie dużo emocji co człowiek swojemu pupilowi. Ten pies trwał wiernie u boku swojego pana w najgorszych chwilach! Na szczęście właściciel szybko powrócił do pełni sił i wraz z pupilem mogli dalej cieszyć się swoim towarzystwem.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Piesek został zakwaterowany w garażu dla karetek.
Normalnie to nie byłoby możliwe, ratownicy zrobili jednak wyjątek.
ZOBACZ TEŻ:
- Biały lew i biała tygrysica zostali rodzicami. Ich dzieci są niezwykłe
- Strażacy gasili pożar, gdy zobaczyli, że suczka wynosi coś z płonącego domu. W wozie czekała ich niespodzianka
- Kocia mama dopiero co urodziła. Wtedy zjawiły się 3 samotne kaczątka
- W parku znaleźli bezpańskiego szczeniaka. Miał na sobie wielki napis, który ich przeraził
- Filmik zdobywa setki tysięcy wyświetleń, cały świat się zachwyca. Pies nauczył się mówić dwa słowa, właściciel nagrał
źródła: podaj.to