Swiatzwierzat.pl Pozostałe Weterynarze wypuścili na wolność lisie rodzeństwo. „Takich chwil pragniemy więcej"
facebook/Ośrodek Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu

Weterynarze wypuścili na wolność lisie rodzeństwo. „Takich chwil pragniemy więcej"

24 października 2021
Autor tekstu: Ewa Matysiak

Duet rudych dzikusków, czyli Lesio i Nela, został pozbawiony matczynej opieki i skazany na śmierć w wieku zaledwie kilku tygodni. Całe szczęście osierocone liski trafiły pod opiekę Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu. Gdy dorosły, były gotowe, aby wreszcie wrócić na wolność. Niezwykła chwila z ich życia została udokumentowana na filmie.

Weterynarze z Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu każdego dnia toczą walkę o życie nieporadnych, osieroconych i chorych zwierząt. Minioną wiosną podjęli wyzwanie wykarmienia lisich sierotek i zapewnienie im odpowiednich warunków aż do momentu, gdy będą w pełni samodzielne.

Lisie rodzeństwo skradło serca weterynarzy

Życie dzikich maluchów rozpoczęło się w niewyobrażalnie smutny i niesprawiedliwy sposób. Liski ledwo przyszły na świat, a już doświadczyły, czym jest cierpienie, choroba i samotność.

Tymczasowi opiekunowie dzikich zwierząt wyjaśnili, że lisek nazywany Lesio został porzucony przez mamę, kiedy miał około dwóch tygodni. Z chwilą przybycia do gabinetu weterynaryjnego był bardzo osłabiony i brakowało mu apetytu.

- Lesio leżał na drodze i płakał. Jedna chwila, a wpadłby pod samochód. Drobniutkie nieporadne jeszcze dziecko. Bez mamy, bez nadziei - wspominają weterynarze z Przemyśla. Towarzyszką jego niedoli okazała się młoda samica, której nadano imię Nela. Osesek wraz z trójką rodzeństwa został uratowany z nory po tym, jak ich mama została zabita.

Oba maleństwa były przerażone brakiem swoich rodzicielek, jednak weterynarze zobowiązali się je wychować w możliwie najbardziej zbliżony sposób do naturalnego. Świadomi trudności związanych z opieką nad dzikimi sierotkami, zakasali rękawy i rzucili się w wir ciężkiej pracy.

Początek jesieni sezonem na wypuszczanie lisków

W ciągu ostatnich kilku miesięcy zdjęcia oraz filmy z udziałem Lesia i Neli były regularnie publikowane na facebookowym fanpage'u ośrodka. Internauci mogli na bieżąco obserwować postępy rudzielców, a także wspomagać ich leczenie i wychowywanie poprzez wpłacanie datków.

W październiku przyszedł długo wyczekiwany dzień, w którym lisie maluchy były w pełni gotowe, aby wrócić do swojego naturalnego środowiska. W uroczystym wypuszczaniu ich na wolność wziął udział lekarz weterynarii Radosław Fedaczyński. Na opublikowanym nagraniu weterynarz zapewnił, że zwierzakom nie grozi niebezpieczeństwo. Teren, w którym Lesio i Nela zostały wypuszczone, znajduje się z dala od miasta i obfituje w dziko rosnące owoce i jarzyny. Chwilę później otworzył drzwiczki transportera i z radością przypatrywał się, jak liski wracają na łono natury.

- Ten widok to nasze wspólne zwycięstwo. Takich chwil pragniemy więcej, dlatego walcz z nami i bądź zwycięzcą życia. Już wkrótce kolejne uratowane przez nas liski wrócą do swojego domu - zachęcają przyjaciele zwierząt.

Zobacz nagranie i zdjęcia:

Źródło: facebook/Ośrodek Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!

Obserwuj nas w
autor
Ewa Matysiak

Redaktor naczelna serwisu swiatzwierzat.pl. Absolwentka Japonistyki Uniwersytetu Warszawskiego. W trakcie rocznego wyjazdu stypendialnego prowadziła badania nad relacją człowiek-pies oraz roli domowych pupili w japońskiej kulturze. W życiu prywatnym niestrudzona podróżniczka poszukująca szczęścia w licznych pasjach. Niepowstrzymana chęć odkrywania nowości skłania ją do odwiedzania co rusz to ciekawszych miejsc na kulturalnej mapie Warszawy.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy