Usłyszeli przeraźliwy pisk w porcie, ratownik rzucił się na pomoc. Nie obyło się bez resuscytacji u malca
W porcie w sycylijskiej Marsali spacerujące nad wodą dzieci dokonały przerażającego odkrycia. W wodzie zobaczyły kłębek unoszącego się na falach futerka. Natychmiast pobiegły po pomoc. Tonące zwierzę nie wykazywało oznak życia, musiano pilnie przeprowadzić resuscytację.
Tonące zwierzę zauważyła grupa dzieci. Natychmiast wezwały pomoc
Spacerujące nadbrzeżem dzieci zauważyły, że w wodzie coś pływa i głośno piszczy. Mała kuleczka futra wyglądała, jakby tonęła. Natychmiast pośpieszyli do najbliższych dorosłych. Nie musieli długo szukać, niedaleko odnaleźli patrol straży przybrzeżnej.
Dzieci wskazały, gdzie widziały tonące zwierzę. Jeden z mężczyzn nie wahał się ani przez chwilę i natychmiast pobiegł na ratunek. Przystąpił do akcji ratunkowej. Zaczął od wyciągnięcia z wody ciała małego kotka.
Gad wpełznął prosto do domu i ukąsił dziecko. Rodzice pognali na SOR, a nim zajęli się strażacyRatownicy zrobili co w ich mocy, by uratować kota
Mały kociak unosił się na falach, jednak nie dawał oznak życia. Udało się go wyciągnąć na brzeg i natychmiast przystąpiono do akcji ratunkowej. Po drodze pojawił się jednak mały problem. Żaden ze strażników nie wiedział, jak dokładnie postępować w przypadku utonięcia kotów. Kłopot szczególnie sprawiało drobne ciało zwierzaka. Mężczyźni bali się, że zrobią mu krzywdę.
Na filmiku widać, jak jeden z mężczyzn wykonuje uciśnięcia klatki piersiowej trzema środkowymi palcami, a drugi, palcem wskazującym podtrzymuje główkę zwierzęcia, udrażniając drogi oddechowe.
Po długich staraniach udało się przywrócić tonącemu kotkowi oddech
Chociaż ratownicy nie wiedzieli, jak poprawnie przeprowadzić resuscytację u kota, ich starania popłaciły. Po długiej akcji ratującej jego życie można było usłyszeć, jak jeden z mężczyzn z ekscytacją wrzeszczy “oddycha, oddycha!”. Wśród strażników zapanowała radość, udało im się uratować kotka. Akcję ratowniczą na pewno zapamiętają na długo.
Źródło: wamiz.pl