Szczenię przyszło na świat bez oczka. Gdy nikt go nie chciał, na tak dobranego opiekuna nie mogło trafić
Właściciel hodowli owczarków australijskich od razu wiedział, że może mieć problem ze znalezieniem domu dla jednego pieska z miotu, który przyszedł na świat. Wszystko przez fakt, że urodził się bez jednego oczka. Z reguły mało kto decyduje się na przyjęcie pod swój dach zwierząt, które w teorii różnią się od przedstawicieli swojego gatunku.
Szczenię różniło się od pozostałych z miotu
Niestety podejrzenia hodowcy owczarków australijskich się sprawdziły. Wszystkie szczenięta zdążyły już znaleźć kochające rodziny, podczas gdy malec z jednym okiem wciąż czekał na kogoś, kto wyrazi chęć przygarnięcia go i pokocha pomimo to, jaki jest.
Mijały kolejne dni, a szczeniakiem z jednym okiem nikt się nie interesował. Jego opiekun wpadł na pomysł, aby udać się z nim na targ i tam poszukać potencjalnego chętnego na kupno. Jak pomyślał, tak też zrobił, a tam wypatrzyła go pewna kobieta, która nie mogła przejść obok niego obojętnie.
Z toalety w pociągu dochodziły dziwne dźwięki. Konduktor otworzył drzwi i nie wierzył, że ktoś to zrobiłWiedziała, że ma dla psa idealnego opiekuna
Kobieta o imieniu Kendry, gdy tylko zobaczyła pięknego szczeniaka, któremu pomimo braku oczka nie brakowało uroku, wiedziała, że to nie przypadek, że akurat trafiła na niego na swojej drodze. Od razu pomyślała, że wspaniałym opiekunem będzie dla niego jej brat. Okazuje się, że mężczyzna również nie ma jednego oka.
Gdy przywiozła psa do domu brata, jego reakcja na malutkiego owczarka australijskiego była bezcenna. Piesek zrobił ogromne wrażenie nie tylko na nim, ale także na reszcie domowników, w tym jego dzieciach. W tej chwili nikt nie miał wątpliwości, że zwierzę trafiło do najlepszego domu, do jakiego tylko mogło.
Pies nie mógł trafić lepiej
Piesek otrzymał imię Shiner Solo. Jego opiekunowie postanowili pochwalić się nim całemu światu, w związku z czym założyli mu konto na Instagramie, gdzie stał się prawdziwą gwiazdą. Tam na bieżąco relacjonują, jak rośnie ich czworonożny ulubieniec.
Szczenię miało naprawdę wiele szczęścia, że trafiło na siostrę swojego obecnego opiekuna. Od tamtej pory jest traktowany jak prawdziwy psi książę. Nie mógł wymarzyć sobie lepszego domu oraz ludzi, którzy się nim zajęli. Choć od razu po przyjściu na świat los go nie oszczędzał, dobro wróciło do niego ze zdwojoną siłą.
źródło: wamiz.pl