Swiatzwierzat.pl Pozostałe Suczka zerwała się ze smyczy, wyskoczyła przed maskę. Powód jej zachowania wzrusza do łez
twitter/goodnewscorres1

Suczka zerwała się ze smyczy, wyskoczyła przed maskę. Powód jej zachowania wzrusza do łez

1 kwietnia 2021
Autor tekstu: Ewa Matysiak

Na ulicach Ottawy w Kanadzie zdarzyła się niebywała historia, która udowadnia, że na ukochanego psa zawsze można liczyć. W domków jednorodzinnych średniej wielkości suczka w typie golden retrievera wybiegła na środek ulicy i za wszelką cenę nie chciała przepuścić kierowcy.

Suczka zatrzymała samochód

1,5-roczna psinka nazywana Clover spacerowała po osiedlu razem z Haley Moore. Chociaż na poboczach piętrzyły się śnieżne kopce, to pogoda sprzyjała aktywności fizycznej na świeżym powietrzu. Dziewczyna wesoło kroczyła ze swoim zwierzakiem, gdy w najmniej oczekiwanym momencie upadła na podjazd, a jej ciało zaczęło się trząść w niekontrolowany sposób.

Na nagraniu pochodzącym z monitoringu widać, że Haley doznaje napadu drgawkowego i wymaga pilnej pomocy lekarskiej. Niestety, w tamtym czasie ulica świeciła pustkami, a przy jej boku była wyłącznie Clover.

- Pamiętam jedynie, że obudziłam się w karetce i nie miałam pojęcia, co się dzieje – powiedziała później telewizji CTV News.

Zaniepokojony stanem swojej pani czworonóg chciał jej pomóc, dlatego jednym zdecydowanym ruchem wyplątał się ze smyczy i wybiegł na środek ulicy w poszukiwaniu sąsiadów. Łzy same cisną się do oczu, widząc, jak biedna Clover szuka ratunku dla swojej właścicielki.

DALSZA CZĘŚĆ TEKSTU POD MATERIAŁEM WIDEO:

Najlepsza przyjaciółka pod słońcem

W kolejnych sekundach nagrania można dostrzec, że suczka zatrzymuje przejeżdżającego pick-upa. Kierowca samochodu, Dryden Oatwa opowiedział w rozmowie CTV News, że zachowanie Clover było po prostu niesamowite i zrobiło na nim ogromne wrażenie . Wkrótce potem dołączył do niego kolejny kierowca, Danielle Pilon, żeby również zaoferował pomoc młodej kobiecie i wezwał na miejsce wypadku karetkę pogotowia.

- Wyraźnie wyglądało na to, że suczka nie chciała odejść od właścicielki, nawet wtedy, kiedy przy niej byliśmy, ale myślę, że chciała pobiec do domu i dać znać reszcie, że jej pani potrzebuje pomocy – relacjonuje zdarzenie Pilon

Rodzice Haley, Randall i Diane Moore wspominają, że sąsiedzi usłyszeli szczekanie Clover i zaprowadzili ją pod drzwi ich domu. Od razu zorientowali się, że to niepodobne do ich córki, by pozostawiała zwierzaka bez opieki, dlatego rozejrzeli się po okolicy i dostrzegli ambulans zabierający ich córkę.

Właścicielka Clover nie odniosła poważnych obrażeń podczas tego wypadku , niemniej jednak przyznaje, że lekarze wciąż nie potrafią ocenić, co wywołało u niej napad drgawek. Jedno jest pewne - gdyby nie bohaterska postawa jej suni, ta historia mogłaby zakończyć się nieszczęśliwie. Całe szczęście Clover pokazała, że nigdy nie zawiedzie swojej pani. Taki pupil to prawdziwy skarb!

- Nie jestem w stanie opisać, jak wdzięczna jestem za całe wsparcie, jakiego doświadczam od czasu tego incydentu. Zeszły tydzień był dla mnie prawdziwą karuzelą emocjonalną. Jeszcze raz dziękuje wszystkim za wszystko – napisała Haley na swoim profilu na Facebooku.

Zobacz nagranie:

Obserwuj nas w
autor
Ewa Matysiak

Redaktor naczelna serwisu swiatzwierzat.pl. Absolwentka Japonistyki Uniwersytetu Warszawskiego. W trakcie rocznego wyjazdu stypendialnego prowadziła badania nad relacją człowiek-pies oraz roli domowych pupili w japońskiej kulturze. W życiu prywatnym niestrudzona podróżniczka poszukująca szczęścia w licznych pasjach. Niepowstrzymana chęć odkrywania nowości skłania ją do odwiedzania co rusz to ciekawszych miejsc na kulturalnej mapie Warszawy.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy