Suczka przez 2 dni nie opuszcza lasu. Pilnuje ciała najbliższej osoby
64-letni mężczyzna udał się razem ze swoim psem na przechadzkę i zniknął. Sprawą zainteresowała się policja. W trakcie poszukiwań ratownicy usłyszeli szczekanie dobiegające z lasu. Gdy udali się w tym kierunku, ukazała im się rozdzierająca serce scena.
Właściciel suczki o imieniu Daisy często zabierał swoją podopieczną na spacery po lesie w stanie Waszyngton. Kiedy para ponownie wybrała się na wędrówkę, nic nie zwiastowało tego, że to ostatni raz, kiedy bliscy widzieli mężczyznę żywego.
Tragiczny finał poszukiwań
Gdy właściciel i jego pies nie wrócili przed zmrokiem, zmartwiona żona wezwała pomoc. Nazajutrz o świcie zastępcy szeryfa rozpoczęli przeszukiwanie obszaru Evans Creek.
Zaginiony mężczyzna nie zostawił notatki o tym, dokąd się wybiera, jednak dzięki telefonowi pozostawionemu w samochodzie policjanci byli w stanie namierzyć pojazd. Auto zostało zaparkowane na skraju lasu.
Funkcjonariuszom udało się ustalić, że w ostatnim czasie 64-latek szukał w Internecie informacji dotyczących poszukiwania skarbów. Wewnątrz jego samochodu znajdowała się lista lokalizacji skrzynek, w których pozostali uczestnicy gry mieli odnaleźć kosztowności.
Godzinę później, kiedy służby przeczesywały teren, z głębi lasu zaczęło dobiegać szczekanie. Podążając za dźwiękiem, wreszcie dotarli do stromego nasypu, gdzie znajdowała się suczka Daisy. Obok niej spoczywało ciało martwego mężczyzny.
Wierny jak pies
Policja ustaliła, że przyczyną zgonu był zawał. Właściciel zwierzęcia najprawdopodobniej upadł przed śmiercią, a jego wierna towarzyszka przez blisko dwie doby warowała u jego boku.
- Gdyby nie szczekanie Daisy, nigdy nie znaleźlibyśmy zaginionego mężczyzny - przekazała policja hrabstwa Pierce.
Jeśli kiedykolwiek zwątpicie w lojalność zwierząt domowych, przypomnijcie sobie tę tragiczną historię. To kolejny dowód na to, że nasze pupile doskonale rozumieją, jak bardzo są kochane i odwiedzają nam się tym samym! Źródło: news.sky.com
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami
-
Kontrowersyjny projekt ustawy w Iranie. Zakażą zwierząt domowych?
-
Rysiątka z mamą w świetle reflektorów. Do sieci trafiło intrygujące nagranie