Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Psy > Sieć obiegło zdjęcie psa uratowanego z powodzi. Aż serce ściska, widząc co zrobił, "Te oczy widziały wiele"
Kamila Sabatowska
Kamila Sabatowska 08.06.2023 16:22

Sieć obiegło zdjęcie psa uratowanego z powodzi. Aż serce ściska, widząc co zrobił, "Te oczy widziały wiele"

pies uratowany z powodzi
ALEKSEY FILIPPOV/AFP/East News; twitter/JarekKociszewsk

Świat obiegło poruszające zdjęcie psa, który wręcz dziękuje za pomoc podczas akcji ratunkowej po rozpadzie tamy w Nowej Kachowce. Woda zaczęła w zawrotnym tempie pokrywać tereny położone w obwodzie chersońskim. Dach nad głową i cały dobytek straciło wiele ludzi. Nie można jednak zapominać, że żyły tam również zwierzęta.

Niektórzy mieszkańcy zalanych miejscowości, chcąc ratować własne życie, zupełnie nie zwracali uwagi na zwierzęta, które towarzyszyły im nawet od lat. Inną kwestią jest, że przerażone czworonogi w panice oddalały się od opiekunów. Niestety dramat i jednych i drugich nadal drwa.

Organizację działające na rzecz zwierząt ruszyły na pomoc

Widząc dramat ludzi i zwierząt na pomoc im ruszyły organizacje nie tylko z Ukrainy, ale też z zagranicy, w tym Polski. Jednakże w sieci można natknąć się na wiele poruszających zdjęć i nagrań, na których widać psy, koty i zwierzęta hodowlane dryfujące w wodzie i rozpaczliwe szukające, choć punktu zaczepienie.

Nie można zapominać, że tuż obok nich i ratowników, którzy ruszyli im na pomoc, aż roi się od min. Bohaterów o złotym sercu, którzy nie mogą bezczynnie patrzeć na cierpienie niewinnych stworzeń, na szczęście nie brakuje.

Pojawiły się na szlaku do Morskiego Oka. Turyści oniemieli, "Nadal jestem w szoku, że je zobaczyliśmy"

Zdjęcie, które rozczula do granic możliwości

Jednym ze zdjęć, które szczególnie poruszały internautów, jest to przedstawiające psa w typie owczarka niemieckiego, który rozpaczliwe chwyta się nogi mężczyzny stojącego tuż obok niego. Najprawdopodobniej zawdzięcza mu swoje życie, bowiem uratował go z powodzi.

Widząc tę fotografię, trudno powstrzymać łzy nie tylko miłośnikom zwierząt, ale i wszystkim ludziom. To zatrważające, na jakie cierpienie skazano nie tylko ludzi, ale i bezbronne zwierzęta. Warto wspomnieć, że w celu wsparcia poszkodowanych powodziom stworzono zbiórki charytatywne, które może wesprzeć każdy chętny.

Internauci nie kryją wzruszenia

Pod zdjęciem psa dziękującego swojemu wybawcy za uratowanie szybko pojawiło się wiele komentarzy. Głos zabierają w nich ludzie z całego świata. Niektórzy nie kryją, że z trudnością przychodzi im pohamowanie łez, gdy widzą cierpienie tych stworzeń.

- Zwierze potrafi chwycić człowieka łapami. Jakby drugi człowiek cię obejmował. Rozczulam się na samą myśl, jak swojego psa wyciągałem z bagna;

- Te oczy widziały wiele…;

- To przerażające i wzruszające zarazem - piszą.

źródło: kobieta.onet.pl

Bezpańska kotka nie chciała przyjąć pomocy od ludzi. Gdy wreszcie im zaufała, czekała ich niespodzianka
kotka
Ratowniczka z organizacji zajmującej się pomocą zwierzętom zauważyła, że w kociej kolonii przebywa kotka, która nie przypomina bezpańskiego. Trójkolorka bała się ludzi i starała się trzymać na dystans. Co więcej, przez dłuższy czas nie dała się również złapać w pułapkę, aż wreszcie nastąpił przełom. Nie minęło kilka dni, odkąd przeprowadziła się do nowego domu, a na jej posłaniu znaleziono nowo narodzone kocięta.Organizacja Foster Purrs postanowiła przygotować ogłoszenia, na których znajdowało się zapytanie, czy któryś z mieszkańców w okolicy nie szuka swojego zaginionego kota. Po jakimś czasie do ratowniczki Mary Chromek odezwał się człowiek, który go dokarmiał.
Czytaj dalej
Nastolatek pozwolił ojcu nazwać swojego psa. Gdy wywołał go weterynarz, omal nie spalił się ze wstydu
człowiek i pies
Imiona, które opiekunowie wybierają dla swoich czworonożnych przyjaciół, potrafią być nietuzinkowe, choć nie zawsze do końca przemyślane. Dodatkowy problem pojawia się w momencie, gdy pozwalamy innym na wybór przezwiska dla naszego zwierzaka. Użytkownik Reddita podzielił się z internautami historią, jaka spotkała go podczas wizyty u weterynarza z psem. Okazało się, że tata spłatał mu figla, który zaprzepaścił jego szanse na udany podryw. Niektórzy internauci chętnie dzielą się w sieci swoimi przemyśleniami, poruszającymi opisami dotyczącymi napotkanych ludzi, a także przygodami związanymi ze zwierzętami. Dokładnie tak stało się w przypadku nastolatka, który spotkał u weterynarza piękną dziewczynę. Choć ich psy od razu złapały ze sobą kontakt, wtedy jeszcze nie wiedział, że za chwilę spali się przy niej ze wstydu.
Czytaj dalej