Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Koty > Schronisko traci kocięta jedno po drugim, w końcu zostaje ostatni. Jego oczka zdradzają całą prawdę
Joanna Kowalska
Joanna Kowalska 23.09.2023 15:48

Schronisko traci kocięta jedno po drugim, w końcu zostaje ostatni. Jego oczka zdradzają całą prawdę

Chory kotek
Chory kotek, źródło: instagram.com/saltyanimalrescue

Bezdomna kotka wraz z trzema kociętami została dostrzeżona przez empatycznych ludzi, dzięki którym cała rodzina trafiła pod opiekę organizacji zajmującej się bezdomnymi zwierzętami. Niestety, dla dwóch kociaków było już za późno. Jedynie jeden maluch miał szansę na przeżycie. W jego oczach, choć opuchniętych i zaczerwienionych, wciąż dostrzegalna była wola walki.

Znaleźli kocią rodzinę w krytycznym stanie

Błąkające się zwierzęta są narażone na wiele niebezpieczeństw. Walka o przetrwanie okazuje się być szczególnie trudna dla tych stworzeń, które muszą dbać nie tylko o swoje bezpieczeństwo. 

Bezdomna kotka wraz z trzema kociętami w krytycznym stanie została znaleziona przy ulicy. Na szczęście rodzina czworonogów została dostrzeżona przez ludzi, którzy zadbali o to, aby zwierzęta trafiły pod opiekę lokalnej organizacji zajmującej się pomocą dla bezdomnych zwierząt.

Niestety, dla dwóch kociąt pomoc przyszła zbyt późno. Jedno umarło tego samego dnia, drugie w wyniku rozwijającej się infekcji dróg oddechowych odeszło za tęczowy most kilka dni później. Kotce, która dostała na imię Summer, zostało tylko jedno kocię. Nazwano je Winter. Było bardzo słabe, ale jedna z aktywistek postanowiła zrobić wszystko, aby uratować malucha. Dlatego Karly zabrała kocią mamę i słabego kociaka do siebie do domu. Wiedziała, że maleństwo potrzebuje bardzo troskliwej opieki.

dsfds.JPG
Kotka nie była w stanie samodzielnie zapewnić swojemu dziecku odpowiedniej opieki, źródło: instagram.com/saltyanimalrescue
Czy dziecko może wyjść samo z psem na spacer? Niewielu zna przepisy, a błąd może Cię sporo kosztować

Pomimo dwóch tragedii kotka walczyła dalej. Miała dla kogo

Karla bardzo pragnęła tego, żeby udało się uratować chociaż jedno kocię Summer. Wiedziała, że nie ma dużych szans na powodzenia, ale dopóki była chociaż iskierka nadziei, postanowiła nie odpuszczać.

Mama Winter była bardzo troskliwa. Dbała o to, żeby jej kocie było ogrzane i czyste. Niestety, organizm kotki nie wytwarzał mleka. W związku z tym opiekunka kotów musiała co kilka godzin karmić malucha. Aktywistka dbała też o to, żeby kocię przyjmowało wszystkie leki. 

Przez pierwsze kilka dni kocie było bardzo słabe a swoją aktywność ograniczało do niezbędnego minimum. Na szczęście po pewnym czasie widać było poprawę stanu zdrowia Winter. 

dsfas.JPG
Walka o zdrowie kociaka była długa i trudna, źródło: instagram.com/saltyanimalrescue

Kocię w końcu zaczęło cieszyć się życiem

Po kilku tygodniach opieki nad kocięciem można było dostrzec, że jego wygląd i zachowanie zupełnie się zmieniło. Winter będąc pod troskliwą opieką Summer i Karli zaczęło nabierać coraz więcej sił i chęci do życia. Wytrwałość przyniosła oczekiwane rezultaty. 

W końcu kocię zaczęło zachowywać się tak, jak robią to inne czworonogi w jego wieku. Zaczęło psocić, zaczepiać swoją mamę oraz ludzi. Co więcej, maluch w pewnym momencie zaczął mieć ogromny apetyt. 

Dzisiaj zarówno kocia mama, jak i jej jedyny potomek cieszą się komfortowym życiem. Oba koty, Winter i Summer są bardzo przyjazne i towarzyskie. Z całą pewność ktoś, kto postanowi dać im stały dom zyska wspaniałych przyjaciół. 

gfds.JPG
Winter zmienił się w pięknego i silnego kociaka, źródło: instagram.com/saltyanimalrescue
gfdgsd.JPG
Summer w końcu mogła zająć się swoimi potrzebami, źródło: instagram.com/saltyanimalrescue

Źródło: instagram.com/saltyanimalrescue, lovemeow.com