Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Pozostałe > Właściciel oddał psa po 9 latach. Nagle zjawił się ktoś w schronisku, na kogo pies nawet nie wiedział, że może liczyć
Monika Krupska
Monika Krupska 09.11.2020 01:00

Właściciel oddał psa po 9 latach. Nagle zjawił się ktoś w schronisku, na kogo pies nawet nie wiedział, że może liczyć

schronisko
facebook/Wybieram kundelka

Schroniska nie są idealnymi miejscami do życia dla zwierząt. Owszem psy czy koty mają dach nad głową, miski jedzenia czy wody, stałą opiekę lekarską, ale nie mają przy sobie opiekuna, który kocha je bezgraniczną miłości. Zwierzaki tak samo jak ludzie potrzebują drugiej osoby, kogoś do kogo mogą się przytulić, kogoś, komu mogą zaufać. Choć pracownicy schroniska robią wszystko, aby zapewnić im wspaniałą opiekę, to jednak życie w schronisku nigdy nie zastąpi zwierzakom, życia w domu z rodziną. Stąd kiedy bramy przytuliska przekracza osoba trzymająca zwierzaka na rękach, pracownicy nie są z tego powodu zadowoleni. Zwierzaki, które miały domy, a później przychodzi im życie w klatkach szybko załamują się, popadają w depresję, nie wiedzą, czemu spotyka je taki los. 

Pies trafił do schroniska po 9 latach mieszkania w domu 

Pewna suczka o imieniu Lara trafiła do schroniska po 9 latach. Pracownicy schroniska wiedzieli, że to nie jest najlepszy pomysł, jednak musieli zgodzić się przyjąć zwierzę, w końcu opiekunowie mają prawo zrzec się do nich praw. Zostawienie zwierzaka w schronisku zawsze jest lepszą alternatywną niż wywiezienie go do lasu, czy wypuszczenie na wolność. Niestety, wciąż wiele osób zapomina, że zwierzaki przywiązują się do ludzi, a później bardzo za nimi tęsknią. 

Adoptując psa bierze się za niego pełną odpowiedzialność. Nie wolno zostawiać zwierzaków na lodzie. Psy uważają nas za swoich członków rodziny, jednak nie wszyscy o tym pamiętają. Pewien mężczyzna oddał suczkę Larę po 9 latach. Pracownicy rozpoczęli intensywne poszukiwania dla niej domu. Wiedzieli, że adopcje starszych psiaków rzadko mają miejsce. 

Kiedy ogłoszenie ukazało się w sieci, wydarzył się ogromny cud. Larę rozpoznała dalsza rodzina "właściciela". Postanowili adoptować psa, którego dobrze znali. 

- Lara 6 dni temu została zwrócona z adopcji po 9 latach. W niedzielę zgłosiła się do nas dalsza rodzina 'właściciela', która nie wiedziała, że sunia została oddana do schroniska. Zobaczyli ogłoszenie i przyjechali. Lara ich poznała i strasznie się ucieszyła <3 Dziś odjechali razem do domu. I tak smutna historia ma szybkie szczęśliwe zakończenie. Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Jesteśmy wzruszeni - czytamy na Facebooku "Wybieram Kundelka". 

źródło: wamiz