Rozgrzewka na plaży z fatalnym finałem. Trenerka yogi pogryziona przez iguanę
Słońce, piasek, szum morza i odprężające rozciąganie mięśni... Co mogłoby pójść nie tak? Pewna trenerka przekonała się na własnej skórze, że rajska wyspa nie jest udanym miejscem na trening yogi - zwłaszcza, gdy wokół roi się od jaszczurek o ostrych zębach.
Wypoczynek nad wodą skończył się dla entuzjastki yogi wyjątkowo niefortunnym spotkaniem z łuskowatym gadem. W pewnej chwili krzyk kobiety rozdarł powietrze, zwracając uwagę wszystkich plażowiczów.
Iguana nabrała ochoty na smakowity kąsek
Nie chcąc uprzedzać faktów, zacznijmy od początku. Tamtego dnia trenerka yogi z Bahamów postanowiła nakręcić film instruktażowy dla swoich widzów. Korzystając z pięknej pogody, na miejsce treningu wybrała piaszczystą plażę.
Jak widać na nagraniu opublikowanym na Twitterze, kobieta przybrała jedną z póz i zastygła w bezruchu na kilka sekund. Pozostając w skupieniu podczas wykonywanych ćwiczeń, nawet nie przyszło jej do głowy, kto skrada się tuż za jej plecami.
Wówczas w stronę kobiety podchodzi iguana. Zwierzę czeka na idealny moment, po czym instynktownie gryzie swoją ofiarę w wyciągnięty palec! Reakcja mogła być tylko jedna.
Zaskoczona instruktorka wyrwała dłoń z paszczy drapieżnej jaszczurki, a następnie puściła w jej kierunku wiązankę. Iguana co prawda oddaliła się na kilka kroków, jednak wydawała się spoglądać na kobietę z wyrzutem. W odpowiedzi została potraktowana piaskiem.
To się nazywa udany chwyt marketingowy
Finalnie drapieżnik zabrał nogi za pas i pozostawił obolałą trenerkę z krwawiącą raną na palcu. Na szczęście kuracja antybiotykowa wyeliminowała szansę na wdanie się zakażenia, a wkrótce potem po ataku pozostał jedynie strupek.
Naturalnie nagranie zdobyło olbrzymią popularność w sieci, rozpoczynając dyskusję na temat tych fascynujących zwierząt. Wielu dziwiło się, co sprowokowało iguanę do ataku na człowieka, jednocześnie współczując poszkodowanej kobiecie. Zęby tych zwierząt są bowiem bardzo ostre, gdyż służą do szatkowania liści, dlatego z łatwością mogą przeciąć ludzką skórę.
Niektórzy internauci zastanawiali się nawet, czy instruktorka celowo wyciągała rękę w stronę przechodzącej jaszczurki, chcąc sprowokować ją do ataku. Dzięki temu mogłaby zdobyć rozgłos w sieci i tym samym nowych klientów, chcących rozpocząć swoją przygodę z yogą.
Autorka nagrania nie odwołała się do zarzutów, jednak nie ulega wątpliwości, że publikowane przez nią treści biją rekordy popularności. Film z atakiem krwiożerczej iguany odtworzono już ponad 3,5 miliona razy!
Zobacz nagrania:
I get bite from an iguana today🥲 it was bleeding pic.twitter.com/If2DaUztHf
— Da Iguana Gal🦎 (@bahamahoopyogi) August 20, 2021
Źródło: menway.interia.plY’all here’s an angle my friend caught lolll. My finger started bleeding right after 😅 pic.twitter.com/sfMLgoySfG
— Da Iguana Gal🦎 (@bahamahoopyogi) August 21, 2021
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami
Ktoś wyrzucił kotka w worku. Maluszek wydrapał sobie dziurę, by oddychać
Ogromna odwaga na nagraniu. Golden retriever przegonił dzikie zwierzę
Meghan Markle porzuciła adoptowanego psa? Wszystko przez ukochanego