Psi Drakula uwielbia się uśmiechać i pokazywać zęby. Nie bez powodu mówią, że przypomina wampira
Każde zwierzę jest wyjątkowe na swój sposób. Niezależnie od gatunku, rasy i ubarwienia. Ten uroczy pies zwraca na siebie uwagę ze względu na swoje nietypowe zęby. Choć niektórzy porównują jego wygląd do jednego z najsłynniejszych wampirów w historii kina - Hrabiego Drakuli, dla opiekunów jest najpiękniejszy na świecie. Spójrzcie tylko, jak wygląda!
Kundelek nie miał łatwej przeszłości
Ze względu na swoją wadę zgryzu, pies miał problem, by znaleźć opiekunów na stałe. Niektórzy nie chcieli pupila z taką wadą, inni martwili się, że wystające zęby mogą stanowić problem w jego normalnym funkcjonowaniu. Wobec tego, ludzie, którzy się nim zajmowali, postanowili wystawić ogłoszenie w sieci.
Na informację, o tym, że malec o wyjątkowej urodzie poszukuje kochającego domu na stałe, Bre i jej żona Amanda nie mogły postąpić inaczej. Minęła chwila, a skontaktowały się z ówczesnym opiekunem czworonoga i zapewniły, że zajmą się nim, najlepiej jak potrafią.
Przerabiali je na kiełbasy. Tysiąc kotów wieziono do ubojni, nagle ciężarówka gwałtownie zahamowałaPsi Drakula nie mógł trafić lepiej
Bre i Amanda mają już doświadczenie ze szczeniętami, nawet tymi niepełnosprawnymi. Dotychczas pod swoje skrzydła przyjęły już kilka piesków, również tych wymagających szczególnej opieki. Uroczy pupil z wampirzymi zębami otrzymał imię Marv.
Wiedziałem, jakiego poziomu opieki będzie potrzebował i że większość ludzi by mu tego nie zapewniła - wyznaje Bre dla “The Dodo”.
Okazało się, że wada zgryzu Marva jest spowodowana chorobą genetyczną, natomiast jego opiekunkom nie udało się jeszcze zdiagnozować ze specjalistami, czym została ona spowodowana. Ma przerost zębów oraz krótszą dolną szczękę i zbyt mały język. Podwójne rzędy zębów szybko rzucają się w oczy.
Psa czeka jeszcze wiele badań
Opiekunki psiego Drakuli nie przestają szukać przyczyny jego nietypowego zgryzu. Wszystko by poprawić komfort życia czworonoga. Ze względu na to, że ma zbyt krótki język, uniemożliwia mu to samodzielne jedzenie. Na szczęście ma najlepsze właścicielki na świecie, które cierpliwie karmią go strzykawką.
Siedzę i podpieram go ręcznikami, zakładam mu śliniaczek i karmię łyżką. Nie może się tego doczekać - opowiada Bre.
Ważnym zabiegiem jest również mycie zębów po jedzeniu. Na szczęście Marv już przyzwyczaił się do wszystkich zabiegów. Choć swoim wyglądem rzeczywiście może kojarzyć się z wampirem, nikt nie ma wątpliwości, że jest uroczym psem. Co ciekawe, swoją miłość i wdzięczność do opiekunek wyraża delikatnym podgryzaniem.
źródło: The Dodo