Przemarsz rodziny kaczek centrum Poznania. Zwierzęta pokonały ruchliwą ulicę dzięki eskorcie policji
Dziś, tj. 5 czerwca wczesnym rankiem przy ul. Św. Marcina w Poznaniu miała miejsce nietypowa akcja policji. Funkcjonariusze wstrzymali ruch w ścisłym centrum miasta. Ku zdumieniu kierowców, asekurowali rodzinkę kaczek, które opuszczały popularny park przy operze.
Jaki widok można zastać w sobotni poranek w centrum Poznania podczas długiego weekendu? Nie, nie chodzi wcale o zaprawionych w boju imprezowiczów czy miłośników joggingu, którzy chcą złapać pierwsze promienie słońca. Okazuje się, że to idealna pora na spotkanie spacerujących ulicą kaczuszek.
Za mundurem kaczki sznurem
Policyjny patrol, który ledwo co rozpoczął służbę, natknął się na ranne ptaszki około godziny 7. Kaczki wracały z parku Mickiewicza i szły asfaltem od strony Poznańskich Krzyży.
Maluchy tuptające za swoją mamą najprawdopodobniej udały się na pieszą wycieczkę w poszukiwaniu schronienia nad stawem w parku Marcinkowskiego. Pech chciał, że rodzinka zamieniła zielony park na pełną zgiełku i przejeżdżających pojazdów ruchliwą ulicę.
Aby znaleźć się nad stawem, kacza mama wraz ze stadem kaczątek musiała przeciąć ulicę. Mundurowi zdecydowali się pomóc zwierzętom, stwarzając im bezpieczne przejście na drugą stronę.
- Policjanci, widząc kaczki w trakcie przemarszu przez ul. Św. Marcin, zatrzymali się, wstrzymali ruch samochodów i asekurowali rodzinę na chodnik - relacjonuje Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
Skrzydlata rodzinka przodem!
Niedawno informowaliśmy o podobnych interwencjach w Warszawie. W poniedziałek, 26 kwietnia ciąg ruchliwych ulic w Warszawie leżących wzdłuż lewego brzegu Wisły został na moment całkowicie zablokowany przez służby. Wszystko po to, aby rodzinka 13 nurogęsi przeszła do Portu Czerniakowskiego. Natomiast kilka dni później strażacy oraz strażnicy miejscy uratowali małe nurogęsi uwięzione w studzience kanalizacyjnej. Nieuważne kaczuszki wpadły do niej podczas spaceru.
Podobne sytuacje mają miejsce w całej Polsce. Spowodowane jest to okresem lęgowym większości gatunków ptaków, który rozpoczyna się w marcu i może trwać nawet do połowy października.
Zjawisku temu towarzyszy migracja. Zwierzęta mieszkające w mieście wędrują ulicami i parkami w celu znalezienia bezpiecznego schronienia, gdzie maluchy będą mogły spokojnie dorastać i uczyć się latać.
Zobacz zdjęcia:
Co się dzieje w sobotni poranek na Św. Marcinie? No nic szczególnego. Kaczki z Parku Mickiewicza idą nad staw do Parku Marcinkowskiego... 😎 pic.twitter.com/8hpqpXve3s— Andrzej Borowiak (@BorowiakPolicja) June 5, 2021 Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Pies odebrany z powodu zaniedbania. Właścicielka pod wpływem załatwiała się przy inspektorach
Ludzie zawiedli je, gdy najbardziej potrzebowały pomocy. Duet kotków pilnie potrzebuje domu