Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Pozostałe > Powtórka afery o rozgwiazdy. Anna Nowak-Ibisz tłumaczy się ze zdjęcia z Zanzibaru
Ewa Matysiak
Ewa Matysiak 01.02.2022 01:00

Powtórka afery o rozgwiazdy. Anna Nowak-Ibisz tłumaczy się ze zdjęcia z Zanzibaru

Anna Nowak-Ibisz
instagram/anna_nowak_ibisz_official

Anna Nowak-Ibisz obecnie wypoczywa na Zanzibarze. Jedno ze zdjęć z rejsu po Oceanie Indyjskim rozpętało gorącą dyskusję w komentarzach. Internautom nie spodobało się ujęcie, na którym aktorka zaprezentowała rozgwiazdy. Post szybko zniknął z sieci, a sama zainteresowana odwołała się do krytycznych wypowiedzi pod swoim adresem.

Na przestrzeni ostatnich lat Zanzibar stał się chętnie odwiedzanym przez polskich turystów kierunkiem podróży. Miejsce słynie z doskonałego klimatu, unoszącego się w powietrzu zapachu przypraw i owoców, a przede wszystkim pięknych plaż. Woda jest ponoć tak krystalicznie czysta, że nawet z łodzi widać leżące na dnie rozgwiazdy.

Jak się okazuje, kolejny urlopowicz z Polski nie zdaje sobie sprawy z tego, że zwierzęta te nie służą jako rekwizyty do robienia zdjęć podczas wakacji. Tym razem za fotkę z morskim stworzeniem oberwało się byłej żonie Krzysztofa Ibisza.

Anna Nowak-Ibisz w ogniu krytyki po wpadce na Instagramie

Prowadząca program TVN Style "Pani Gadżet", skupiającego się wokół nowinek technologicznych i praktycznych porad, nie zachowała się zbyt odpowiedzialnie podczas pobytu na rajskiej wyspie. Dziennikarka popełniła ten sam błąd, co niegdyś Julia Wieniawa czy Klaudia El Dursi. Mowa o publikowaniu zdjęć rozgwiazd wyciągniętych z wody.

Anna Nowak-Ibisz opublikowała na swoim profilu na Instagramie zdjęcie przedstawiające morskiego drapieżnika z typu szkarłupni. Nie byłoby w tym niczego oburzające, gdyby nie fakt, że stworzenia zostały wyciągnięte z naturalnego środowiska i wystawione na słońce.

- Tak już mam, że jak tylko wejdę na łódkę, nie ma znaczenia jaką, to jestem natychmiast szczęśliwa! Popłynęliśmy zobaczyć rozgwiazdy – zobaczcie sami jakie są piękne! Zawsze mnie fascynowały jak byłam dzieckiem – wtedy nawet nie marzyłam o tym, że kiedyś będą mogła, tak po prostu wziąć je do ręki i zobaczyć ich delikatne różowe nóżki z przyssawkami a potem oddać je turkusowym wodom oceanu indyjskiego - podpisano z pozoru niewinne zdjęcie.

Widok wyciągniętych z wody rozgwiazd zdenerwował wielu internautów. Pod wpisem prezenterki telewizyjnej pojawiły się krytyczne wypowiedzi i zarzuty o męczenie zwierząt i traktowanie ich jak kolejne gadżety. Poniżej przytaczamy część komentarzy:

- Rozgwiazdy nie można wyciągać ponad taflę wody, nawet na kilka sekund. Można ją wziąć do ręki, ale pamiętając, żeby pozostała zanurzona. Tak właśnie tabuny "inteligentnych" turystów zabiły miliony rozgwiazd w parku Piscina Natural na Morzu Karaibskim.

- Jak tak można niszczyć naturalne bogactwo dla kilku zdjęć?

- Jezu patrzę i nie wierzę. Nie wolno wyciągać rozgwiazd z wody. Niektóre umierają już po paru sekundach od wyciągnięcia z wody. Czemu ludzie są tak bezmyślni?

Pani Gadżet wytłumaczyła, co zaszło na Zanzibarze

Wkrótce po fali miażdżącej krytyki post zniknął z Instagrama. W sobotę, 29 stycznia dziennikarka odniosła się do usuniętej publikacji oraz niepochlebnych, a czasem bardzo wulgarnych komentarzy na swój temat.

- Drodzy, ponieważ poziom komentarzy pod moim postem z rozgwiazdami osiągnął dno, zdjęłam go! Przyjmuję wszystkie komentarze, ale nie te poniżej wszelkiego poziomu - rozpoczęła wpis 55-latka. Anna Nowak-Ibisz wytłumaczyła w nim, że to nie ona jest odpowiedzialna za wyciągnięcie zwierząt z wody i nie wiedziała, że pozowanie z nimi może sprawiać im ból. - Tak się dzieje codziennie i wiele osób nie ma pojęcia, że to szkodliwy proceder. A miejscowi być może mają gdzieś rozgwiazdy, bo ważniejszy jest pieniądz na chleb - zaznaczyła.

Była żona Krzysztofa Ibisza zaproponowała, aby przekuć skandal w coś pozytywnego i wyciągnąć nauczkę z całej sytuacji. Zachęciła krytykantów do pozostawiania merytorycznych rad wyjaśniających, w jaki sposób obchodzić się z morskimi żyjątkami i przestrzegającymi przed szkodliwymi atrakcjami, aniżeli wylewania frustracji.

- Wiele osób, w tym przyznaję ja, może nie wiedzieć, gdzie rozgwiazda ma żołądek i że to my musimy nauczyć miejscowych, żeby tego nie robili. I wtedy ma to wszystko sens moi drodzy. Komentarze poniżej wszelkiego poziomu nasycone jadem i brakiem elementarnej kultury nie będą tutaj tolerowane. (...) Jeśli mój błąd posłuży do tego, żeby inni turyści wiedzieli więcej i nie chcieli oglądać rozgwiazd wyciąganych z wody, będzie to z najlepszą korzyścią dla wszystkich - zaznaczyła.

Tym razem wypowiedź prezenterki spotkała się z pozytywnym przyjęciem, a wiele osób pochwaliło ją za przyznanie się do błędu. Przytoczona sytuacja dobitnie ukazuje, że krytykowanie jest znacznie łatwiejsze, niż zwrócenie komuś uwagi z klasą.

Źródło: instagram/instagram/anna_nowak_ibisz_official

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami