Sarna wbiegła na drogę, ciężarna kierująca rozbiła mercedesa. Była nietrzeźwa
Ciężarna kierująca straciła panowanie nad samochodem, po czym uderzyła w słup energetyczny. Kobieta musiała szybko zareagować, kiedy to na drogę wbiegła sarna. Kierującej mercedesem nic się nie stało, jednak kiedy policjanci doprowadzili ją na miejsce zdarzenia okazało się, że jest nietrzeźwa.
Do zdarzenia doszło późnym wieczorem w Libiążu w województwie małopolskim na ul. Żniwnej.
Sarna wskoczyła na drogę
O zdarzeniu została poinformowana policja z racji uszkodzenia słupa energetycznego. Kiedy mundurowi przyjechali na miejsce, zastali tam jedynie ochotniczą straż pożarną, która zabezpieczała rejon. Kierującej pojazdem nie było na miejscu.
- Na miejscu był natomiast znajomy kobiety, który poinformował policjantów, że kobieta udała się po pomoc. Mężczyzna przekazał też, że do kolizji doszło, według relacji kobiety, która jechała sama, gdy w pewnym momencie na jezdni kobiety, która wyskoczyła sarna. Kobieta, chcąc uniknąć zderzenia zjechała na prawe pobocze i uderzyła w słup energetyczny - informuje policja.
Po pewnym czasie mężczyzna powiadomił policję o nawiązaniu kontaktu z 33-letnią kierującą. Kobieta miała udać się do własnego mieszkania, skąd odebrał ją drugi patrol policji i przywiózł na miejsce zdarzenia.
33-latka potwierdziła wersję mężczyzny. Wyznała, że straciła panowanie nad autem, kiedy na drogę wbiegła sarna.
Ciąża i alkohol
Okazało się, że kierująca mercedesem jest w zaawansowanej ciąży! Policjanci zdecydowali się na sprawdzenie jej trzeźwości. Badanie alkomatem wszystkich zaskoczyło. 33-latka prowadziła auto pod wpływem alkoholu. W wydychanym powietrzu miała 1,7 promila.
- Policjanci niezwłocznie na miejsce wezwali pogotowie ratunkowe, które zabrało ją do szpitala. Tam również została jej pobrana krew na oznaczenie zawartości alkoholu we krwi - dodają policjanci.
Jeśli badania w szpitalu potwierdzą kierowanie autem pod wpływem alkoholu, kobiecie grożą 2 lata pozbawienia wolności.
33-latka pożegnała się także z prawem jazdy.
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Już są! Pierwsze tegoroczne foczki pojawiły się nad Bałtykiem, wśród nich prawdziwy unikat
Które psy są najbardziej chorowite? 7 ras, które odradzają weterynarze
Piekło zwierząt w Starej Wsi. Ponad 30 psów przetrzymywanych w dramatycznych warunkach