Pies robi to zawsze, gdy jest w pobliżu dziecka. Nagrali jego zachowanie, "on nie może być opiekunką"
Część ludzi wychodzi z założenia, że dzieci od swoich pierwszych lat życia powinny wychowywać się wśród zwierząt. Obecność pupili w domu uczy dostrzegania potrzeb innych istot i opieki nad nimi, uwrażliwia. Przynajmniej tak uważa wielu entuzjastów domowych pupili. Zdarzają się jednak przypadki, w których to czworonogi przybierają rolę wiernego opiekuna i strażnika w dosłownie każdej sytuacji. Doskonałym przykładem wyjątkowej więzi międzygatunkowej jest dwuletnia dziewczynka o imieniu Vanora i duży pies Taco. To nierozłączny duet, na widok którego wielu ludzi nie może powstrzymać się od uśmiechu.
Pies i dziecko stali się nierozłącznymi kompanami
Dwulatka miała sporo szczęścia. Niektóre dzieci latami marzą o domowym czworonogu zanim się jego doczekają. Taco należał do rodziny, zanim dziewczynka o imieniu Vanora przyszła na świat. To biszkoptowy golden retriever. Świeżo upieczeni rodzice nie martwili się o zachowanie psa. Ta rasa, idealnie sprawdza się jako kompan małych dzieci. Nie przypuszczali jednak, że ich córka nawiąże tak silną więź z psem, zanim nauczy się porządnie mówić.
Zachowanie tej nietypowej dwójki często wygląda komicznie. Póki co, Taco jest zdecydowanie większy od Vanory oraz porusza się sprawniej, niż dziewczynka, która dopiero ćwiczy swoją koordynację ruchową. Przyjaciele nie rozstają się na krok. Pies towarzyszy dwulatce w każdej czynności, jaką ta sobie wymyśli. To często prowadzi do nagrania filmików, których efekt zwala z nóg tysiące internautów.
Przerażające nagranie prosto z lasu. Leśnicy ostrzegają, by nie oglądać do końca. "Tam są zwłoki?"Pies czuje się odpowiedzialny za bezpieczeństwo dziecka
Taco nie zachowuje się jak typowy pupil domowy. Jego zachowanie przypomina odruchy psa asystującego, zawsze gotowego do niesienia pomocy swojemu ulubionemu człowiekowi. Jednak ten golden retriever nie przeszedł żadnego specjalistycznego kursu. Zwierzak sam siebie mianował na naczelnego kompana Vanory, który ma czuwać nad jej bezpieczeństwem i zapewniać jej towarzystwo zawsze, kiedy ma na to ochotę (czyli praktycznie cały czas).
Psiak nie ma problemów z wykonywaniem czynności, na które większość psów raczej by się nie zdecydowała. Czworonogowi nie są obce żadne sprzęty popularnie spotykane na placach zabaw dla dzieci. Ponadto, ma opracowany plan działania w razie zabawy na trampolinie. Jest również do dyspozycji zawsze wtedy, kiedy Vanora potrzebuje się po prostu przytulić. Czy ten opis nie tworzy wizji przyjaciela idealnego?
Przyjaciele z przyjemnością wybraliby się na wspólny spacer
Rodzice są zachwyceni relacją Taco i Venory, jednak okazuje się, że przyjaciołom zdarza się pójść o krok za daleko. Mama dwulatki musi być czujna, ponieważ ten szalony duet co chwilę wpada na nowe pomysły.
Vanora, pomimo swojego młodego wieku, usiłowała już wybrać się na spacer, jedynie w towarzystwie Taco. Mama znalazła ich na korytarzu bloku, w pobliżu windy. Dziewczynka była zaopatrzona w smycz, pies był ubrany w szelki. Wydawać by się mogło, że nie potrzebują niczego więcej, żeby wspólnie zaznać relaksującej przechadzki!
Pozostaje jedno pytanie: w takiej konfiguracji spacerowej, kto kogo by pilnował?
Źródło: tiktok.com/@mostlyadorable