Pies poprowadził nieznajomą przez las. Serce prawie wyskoczyło jej z piersi, gdy dotarła do jego kryjówki
W czterdziestostopniowym upale Zully Vasquez Ventura spotkała na drodze psa w typie owczarka. Zanim wzięła go do auta, zdążył jej uciec. Szukała go całymi dniami i w końcu odnalazła zgubę. Chociaż zapewniła jej opiekę i jedzenie, sunia była apatyczna. Kobieta zrozumiała, że zwierzę musi wrócić do swojej kryjówki, dlatego podążyła jej śladami w głąb lasu. Po dotarciu do opuszczonego domu zdała sobie sprawę, że z jednego zwierzaka do wykarmienia zrobiło się siedem.
Na rozgrzanej drodze spotkała samotną sunię. Kiedy uciekła, szukała jej całymi dniami
Zully Vasquez Ventura z Cleveland w Teksasie jechała przez rozgrzaną do czerwoności drogę w czterdziestostopniowym upale. Była zaskoczona, kiedy wychudzona sunia wybiegła jej na spotkanie. Zwierzę zachowywało się bardzo przyjaźnie. Kobieta postanowiła uratować je od upału i wziąć do klimatyzowanego auta.
Zanim jednak się to zdarzyło, sunia uciekła. Zully nie zdążyła jej pomóc. Przez kilka dni szukała przybłędy, aż w końcu jej się poszczęściło. Tym razem szybko zatrzymała samochód i wzięła psa do środka.
– Była po prostu zdesperowana – powiedziała Zully serwisowi The Dodo. – Wsadziłam ją do samochodu i pojechałam do domu, aby móc ją przytulić i zaopiekować się nią.
Chwile grozy na drodze, kot znienacka skoczył na kierowcę. Auto roztrzaskane na drzewie, 2 osoby ranneZbłąkana sunia była niespokojna. Prawda w końcu wyszła na jaw
Sunia była w końcu bezpieczna, jednak nadal wydawała się niespokojna. Kiedy Zully ją kąpała, odkryła coś zaskakującego. Ciało Nali wskazywało na niedawny poród. Zagadka dziwnego zachowania suni się rozwiązała. Pozostawało tylko pytanie: gdzie są szczenięta? Czy jeszcze żyją?
Kobieta postanowiła wrócić z sunią w miejsce, gdzie widziała ją po raz pierwszy. Liczyła, że Nala zabierze ją do swoich dzieci.
Na początku sunia błądziła, nie wiedząc, dokąd iść. W końcu udało jej się złapać trop. Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, jej nastawienie się zmieniło. Wczesna dezorientacja ustąpiła determinacji.
– Jej uszy stały się naprawdę spiczaste, a jej nos zaczął się dużo poruszać – powiedziała Zully. – Wąchała przez wiele mil, nagle zaczęła biec.
Kiedy zobaczyła szczenięta, serce prawie wyskoczyło jej z piersi. Maluchy tęskniły za mamą
Nala biegła kilka mil, aż na horyzoncie pojawił się opuszczony dom. Kiedy kobieta zobaczyła, co kryło się między belkami, jej serce zabiło mocniej. Sześcioro drobnych szczeniąt błąkało się przy pustostanie.
– Puściłam smycz, aby [mogła] ponownie połączyć się ze swoimi dziećmi – powiedziała kobieta. – Nie dowierzałam… Byłam bardzo wdzięczna, że wciąż żyją.
Wygłodniałe dzieci natychmiast rzuciły się w kierunku mamy. Przyssały jej się do piersi w poszukiwaniu pożywienia. Dumna Nala wydawała się zadowolona. Na pewno ulżyło jej, kiedy dowiedziała się, że ze szczeniętami wszystko w porządku.
3-miesięczne maluchy i ich mamę zabrano do schroniska dla zwierząt. Znalazły dach nad głową w Sav-A-Pet Houston. Niedługo po przybyciu trójka szczeniąt znalazła nowy dom. Ich mama wraz z trójką potomstwa nadal szukają kochającej rodziny. Miejmy nadzieję, że nie będą długo czekać.
Źródło: thedodo.com