Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Koty > Peanut nie jest jak inne kocięta. Każdy, kto widzi jego pyszczek, nie może powstrzymać zdumienia, "To wojownik"
Ewa Matysiak
Ewa Matysiak 11.05.2023 12:28

Peanut nie jest jak inne kocięta. Każdy, kto widzi jego pyszczek, nie może powstrzymać zdumienia, "To wojownik"

kotek Peanut
instagram/peanytodd

Poznajcie kocie dziecko o imieniu Peanut (pl. Arachid). Choć jest słodki jak masło orzechowe i wiedzie cudowne życie, początki jego historii wcale nie należały do najszczęśliwszych. Kociak musiał uporać się z ludzkimi uprzedzeniami i udowodnić, że pomimo wady rozwojowej jest pełnowartościowy i zasługuje na danie szansy.

Choroby dotykają zwierzęta w każdym wieku, niemniej wrodzone wady rozwojowe i choroby dziedziczne to trudny temat zarówno dla hodowców i opiekunów, jak i lekarzy weterynarii. Jak informuje portal weterynaria.pl, w pewnych środowiskach lub w obrębie niektórych ras notowano wady rozwojowe nawet u blisko 20% kociąt. Kociak nazywany Peanut, wbrew własnej woli, stał się jednym z “wybrańców”.

Kotek przyszedł na świat ze zdeformowanym pyszczkiem

Peanut przyszła na świat ze zdeformowanym pyszczkiem. W oczach potencjalnych opiekunów jawiła się jako brzydka i niewarta uwagi. Na tym problemy zwierzęcia się nie kończyły. Na domiar złego, nie mogła przyjmować mleka matki, przez co miała obniżoną odporność. 

Kociak od początku musiał walczyć niczym tygrys, by zostać dostrzeżonym. Ze względu na brakujące oczko i część nosa oraz wystające zęby nikt nie chciał go adoptować. Podczas gdy rodzeństwo Peanut znalazło już stałe zakwaterowanie, mruczek nadal czekał, aż ktoś dostrzeże jego wewnętrzne piękno. Tą osobą okazał się być Alex.

Mężczyzna oraz jego partner Collins zdecydowali się tymczasowo przygarnąć zwierzątko i dołożyć wszelkich starań, by pokonało przeciwności losu i osiągnęło dojrzałość. Misja zakończyła się sukcesem, a Peanut wyrosła na samodzielną kotkę. 

Pies z opuchniętym pyskiem grzebał w śmieciach. Gdy spojrzała na jego szyję, ogarnęło ją przerażenie

Kotka została w domu tymczasowym na zawsze

Całe szczęście Peanut zaskarbiła sobie miłość Alexa, dzięki czemu status domu tymczasowego uległ aktualizacji. Mężczyźni tak mocno związali się z nowym pupilem, że nie pozwolili, by ich opuściła. Takim sposobem Peanut zamieszkał z nimi na stałe. Co więcej, opiekun uczynił z mankamentu podopiecznej znak rozpoznawczy i dziś niepowtarzalny wygląd pyszczka jest jej mocną stroną. 

Konto poświęcone fotografiom z udziałem kotka ma obecnie 180 tysięcy obserwujących, a rosnąca popularność internetowej gwiazdy to najlepsza forma odegrania się na wszystkich tych, którzy postawili na nim krzyżyk. W otoczeniu pozostałych miauczących rezydentów Peanut czeka życie pełne radości i pozytywnych wrażeń. 

Nie patrzcie na pyszczek, patrzcie na osobowość

Mężczyzna opiekujący się Peanutem apeluje, aby osoby zainteresowane przygarnięciem zwierząt obciążonych wadami rozwojowymi czy posiadających pewien stopień niepełnosprawności, nie zwracały uwagi na ich wygląd, lecz na osobowość. Uprzedzenia względem “nieidealnych” pupili sprawiają, że nierzadko proces adopcyjny się wydłuża, a znalezienia dla nich nowego, odpowiedzialnego domu wymaga miesięcy, o ile nie lat pracy. 

Źródło: Instagram/peanytodd

Nie zdążyła na samolot przez kota. Niebywałe, co mruczek musiał poświęcić, by zatrzymać opiekunkę przy sobie
Kot zatrzymał opiekuna w domu
Kat Scott, która mieszka w Queensland w Australii, opowiedziała o tym, jak jej kot Howard wymagał natychmiastowej pomocy weterynaryjnej w wyniku niewyjaśnionym wypadku. Kobieta miała tego samego dnia lecieć do oddalonej o 1300 km części kraju, jednak z uwagi na stan zdrowia zwierzęcia, przegapiła samolot i nie stawiła się na rozmowie o pracę. Osoby mające pod opieką domowego pupila z pewnością zdają sobie sprawę z faktu, że jego utrzymanie bywa często bardzo kosztowne, zwłaszcza w przypadku zwierząt o przewlekłych chorobach czy posiadające pewne rodzaje niepełnosprawności. Niemniej koty to stworzenia o niezależnym charakterze i wrodzonej ciekawości, co niekiedy może prowadzić do różnego rodzaju wypadków. 
Czytaj dalej
Turysta wracał z Morskiego Oka, wtem usłyszał szelest. Szybko złapał aparat, czegoś takiego się nie widuje
Niedźwiadki w Tatrach
Wycieczka nad Morskie Oko jest nieodłącznym elementem zwiedzania polskich gór. Zaskakujące mogą być jednak nie tylko piękne widoki. Na turystę uskuteczniającego piesze wycieczki czekała inna niespodzianka, a dokładniej dzicy mieszkańcy Tatr. Podzielił się w mediach społecznościowych swoim odkryciem. Dla takich zdjęć powstał Internet.Las to tajemnicze miejsce, w którym można znaleźć wiele zadziwiających rozmaitości w postaci rzadko widywanych roślin czy zwierząt. Pewnemu turyście wracającemu szlakiem z Morskiego Oka udało się uchwycić niezwykły moment swawolnej zabawy i czułości między niedźwiedzicą a jej potomstwem. Te zdjęcia sprawią, że na waszych ustach pojawi się uśmiech. 
Czytaj dalej