Nie tylko pies lub kot. Chłopiec zaprzyjaźnił się z osiołkiem, teraz nie mogą bez siebie żyć
Najlepszym przyjacielem 3-letniego Gunnara z Kanady został Snickers. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że chłopiec zaprzyjaźnił się z osłem. Wbrew pozorom charakterne zwierzę wykazuje się dużą dozą wyrozumiałości w stosunku do swojego młodego towarzysza.
Co wyniknie z połączenia małych dzieci i zwierząt? Wielu behawiorystów przekonuje, że posiadanie zwierząt w domu umożliwia zbudowania prawdziwej więzi emocjonalnej z futrzastym stworzeniem, która kształtuje umiejętność zawierania zdrowych relacji w przyszłości. Poprzez interakcję z psem, kotem, świnką morską czy innym żywym stworzeniem dzieci stają się empatyczne, uczą się rozpoznawać emocje, a także uczą się je okazywać.
Warto jednak się zastanowić, czy dziecko jest w stanie nawiązać więź z nieco większymi zwierzętami, niż popularne domowe pupile. Historia chłopca mieszkającego na farmie i jego osiołka udowadnia, że nawet najbardziej nieprawdopodobna przyjaźń ma szansę zaistnieć przy odrobinie starań.
Chłopczyk zakumplował się z osłem
Damaris, mama 3-letniego Gunnara, zajmuje się hodowlą alpak na prywatnej farmie w Ontario w Kanadzie. Chociaż miejsce to jest najbardziej znane ze zwierzęcych dostarczycieli wysokiej jakości wełny, gospodarstwo zamieszkują również inne stworzenia – w tym osioł Snickers. Poprzedni właściciele zwierzęcia nie byli w stanie poświęcić mu wystarczającej ilości czasu, dlatego postanowili znaleźć mu nowy, kochający dom. Snickers szybko zadomowił się na farmie, a Damaris odetchnęła z ulgą, widząc go tak szczęśliwego. Oczywiście najważniejszym powodem dobrego samopoczucia osiołka był 3-letni syn hodowców.
Chłopiec początkowo trzymał się na dystans, lecz z czasem zdobył się na odwagę i zaczął podchodzić bliżej zagrody Snickersa. Pewnego dnia Gunnar wyciągnął rękę w stronę osiołka z zamiarem pogłaskania go. Gdy mama chłopca dostrzegła, że zwierzak z radością odwzajemnił jego pieszczoty, nie kryła wzruszenia. To był początek pięknej międzygatunkowej przyjaźni.
Odtąd Snickers zaczął podążać za Gunnarem, gdziekolwiek się udał. Mama chłopca podejrzewa, że osiołek traktuje dziecko jako część swojego stada, dlatego zawsze pozostaje w gotowości, by stanąć w jego obronie.
- Oboje mają olbrzymią ilość energii. Kiedy Gunnar i Snickers są razem, czują przy sobie spokój – powiedziała w rozmowie z "The Dodo". Na nagraniach i zdjęciach udostępnionych przez Damaris widać, że pomimo swojego młodego wieku, Gunnar jest bardzo zaangażowany w życie na farmie. Każdego dnia sprząta zagrody, odwiedza zwierzęta, dba o ich higienę oraz karmi je smakowitymi łakociami. Oczywiście każdej z tych czynności towarzyszy Snickers.
Historia tej przyjaźni wzruszyła internautów na całym świecie. Do dziś wiele osób nie może nadziwić się, jak to możliwe, że tych dwoje połączyła tak bliska relacja. Widocznie nie tylko pies czy kot może zostać najlepszym przyjacielem człowieka.
Źródło: The Dodo
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami
-
Od poniedziałku w Biedronce niezwykłe gadżety dla zwierząt. Skradną serce każdego pupila
-
Suczka wyglądała, jakby już nie żyła. Gdy się wybudziła, czekało na nią nowe życie
-
Panna młoda szła do ołtarza przez 10 minut. Wszystko przez dostarczyciela obrączek