Swiatzwierzat.pl Pozostałe Na oczach policji wyrzucił kundelka z samochodu. Przyłapany tłumaczył, że wcale go nie zna
policja

Na oczach policji wyrzucił kundelka z samochodu. Przyłapany tłumaczył, że wcale go nie zna

27 października 2021
Autor tekstu: Ewa Matysiak

61-letni mężczyzna znalazł się w niemałych tarapatach po tym, jak na oczach policjantów porzucił własnego psa. Spytany o powód swojego zachowania, nie przyznawał się do zwierzęcia, lecz wkrótce musiał zmienić wersję wydarzeń. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

Do wstrząsającego zdarzenia doszło w województwie świętokrzyskim. Mundurowi jadący drogą w kompleksie leśnym w gminie Działoszyce zauważyli przed sobą zaparkowanego na poboczu opla, przy którym stał mężczyzna. W pewnym momencie otworzył on klapę bagażnika, a ze środka wyskoczył kundelek w typie foxteriera.

Mężczyzna wypierał się własnego psa

Po kilku sekundach mężczyzna zamknął klapę bagażnika, wsiadł do samochodu i obojętny na los swojego podopiecznego próbował odjechać. Obserwujący całe zajście policjanci uniemożliwili mu ucieczkę z miejsca zdarzenia.

Kierowca został zatrzymany do kontroli i spytany o wypuszczonego zwierzaka. Początkowo 61-latek wypierał się, że pies stanowił jego własność, lecz chwilę później diametralnie zmienił wersję wydarzeń.

Kiedy wypuszczony z auta 2-letni kundelek natychmiast podbiegł do swojego właściciela, mężczyzna pojął, że dalsze kłamanie nie ma najmniejszego sensu. Dowodem na jego niekorzyść był również sznur oraz psie odchody, które znaleziono w bagażniku pojazdu.

- 61-latek przyznał, że 2 letni kundelek „w typie foxteriera” stanowi jego własność i nie potrafił wytłumaczyć swojego zachowania. W końcu oświadczył, że wypuścił psa, aby ten załatwił swoje potrzeby, a on sam wcale nie miał zamiaru odjeżdżać - relacjonuje oficer prasowy pińczowskiej policji.

Kundelek czeka w schronisku na nowych właścicieli

Policjanci, którzy obserwowali całkiem inną sytuację, nie uwierzyli w pokrętne tłumaczenia mężczyzny. Finalnie porzucony pies został zabrany do schroniska, gdzie oczekuje pojawienia się wyrozumiałych i kochających opiekunów.

Byłemu właścicielowi kundelka grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Takie działanie jest bowiem traktowane jako forma znęcania się nad zwierzęciem, co jest surowo zabronione zapisami w ustawie o ochronie zwierząt.

Zobacz zdjęcie:

Porzucony pies

Źródło: policja.gov.pl

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!

Obserwuj nas w
autor
Ewa Matysiak

Redaktor naczelna serwisu swiatzwierzat.pl. Absolwentka Japonistyki Uniwersytetu Warszawskiego. W trakcie rocznego wyjazdu stypendialnego prowadziła badania nad relacją człowiek-pies oraz roli domowych pupili w japońskiej kulturze. W życiu prywatnym niestrudzona podróżniczka poszukująca szczęścia w licznych pasjach. Niepowstrzymana chęć odkrywania nowości skłania ją do odwiedzania co rusz to ciekawszych miejsc na kulturalnej mapie Warszawy.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy