Myśleli, że ratują psa rasy chihuahua. Prawda o zwierzęciu ich poraziła
Ważący niespełna kilogram malutki piesek został znaleziony przez dwie przypadkowe osoby. Czworonóg został zabrany do schroniska Dallas Dog - Rescue, Rehab, Reform gdzie od razu się nim zaopiekowano. Z początku myślano, że jest to chihuahua, jednak otoczony opieką pies zaczął rosnąć.
Pies otrzymał na imię Stuart. Podejrzewano, że jego waga maksymalnie wyniesie około 2,5 kilogramów.
To nie była chihuahua
Najważniejsze były pierwsze godziny po przybyciu do kliniki weterynaryjnej. Zwierzak był w bardzo złym stanie, potrzebował pomocy. Na szczęście Stuart dobrze zniósł transfuzje krwi. Po 5 dniach był już w stanie samodzielnie stanąć na nogach. Trafił do domu tymczasowego u Susan.
- Kiedy na początku go dostałam, on bardzo dużo spał. Starał się dojść do siebie, po traumatycznych przeżyciach. Po 4-5 dniach zaczął zachowywać się jak szczeniak. Biegał wkoło, zaczął się bawić - opowiada Susan dla The Dodo.
Pewnego razu do Susan przyszedł jej brat, Shane. Zwierzak położył się na jego klatce, wtedy mężczyzna stwierdził, że musi go adoptować. Pies zmienił wtedy też imię na Shiner.
Czworonóg świetnie odnalazł się w nowym domu. Pies, który miał być chihuahuą wyrósł na dużego pitbulla! Właścicielowi w ogóle to nie przeszkadza, kocha go takim, jaki jest. Shiner jest także lubiany na osiedlu, gdzie ma nawet dziewczynę. Często jest zabierany do pracy z Shane'm, gdzie jest rozpieszczany i głaskany.
- To było jak połączenie - dodaje Shane dla The Dodo.
Zobacz wideo:
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Rolnik w nocy użył zakazanego środka, zginęło 7,5 mln pszczół. Grozi mu więzienie
Mazowieckie: 48-letnia rowerzystka została ugryziona przez psa. Wezwała policję