Mieszkańcy sami chcieli, by wyłączyć prąd w miasteczku. Powód dziwnej decyzji nagrany na wideo
To musiał być jeden z najdziwniejszych telefonów do elektrowni. Mieszkańcy miasteczka Willcox w stanie Arizona (USA) domagali się natychmiastowego wyłączenia prądu. Powód, który podawali, był bardzo nietypowy.
Telefon odebrał Werner Neubauer, zarządca lokalnej sieci elektrycznej z ramienia firmy dostarczającej energię. Najwyraźniej domagano się od niego wyłączenia prądu w Willcox, by ratować... niedźwiedzia.
Niedźwiedź wisiał na słupie energetycznym
Niedźwiedź został zauważony przez kierowców jadących lokalną drogą przez pustynię. Zwierzę wdrapało się na słup energetyczny i najwyraźniej zaplątało w kable i druty.
Świadkowie szybko zadzwonili do Neubauera, by wyłączył prąd, zanim niedźwiedź zostanie porażony.
W jednej chwili całe miasteczko zostało odcięte od energii elektrycznej. Sam Neubauer przybył na miejsce, by obserwować akcję ściągania niedźwiedzia ze słupa energetycznego.
Mieszkańcy obserwowali akcję ratowniczą
Jeden z pracowników firmy dostarczającej energię do Willcox zbliżył się do niedźwiedzia na podnośniku. Ponieważ firma nie ma jak na razie protokołu, regulującego postępowanie w tak nietypowych sytuacjach, pracownik po prostu pomachał na niedźwiedzia kijem, by skłonić go do zejścia ze słupa.
Po chwili wahania i plątania się w drutach niedźwiedź zszedł ze słupa i pognał w krzaki, wystraszony. Nic mu się nie stało, a po chwili do Willcox wrócił prąd.
Całą akcję ratowania niedźwiedzie nagrał komórką wezwany jako pierwszy Neubauer. Film został opublikowany na YouTubie na kanale Guardian News.
To nie pierwszy taki przypadek
To nie pierwszy przypadek, w którym niedźwiedzie wspięły się na słupy energetyczne, powodując zaburzenia w dostawie prądu do amerykańskiego miasta.
Miesiąc temu doszło do podobnej sytuacji pod Tuscon, też w Arizonie. Dwa niedźwiedzie wspięły się na słupy energetyczne. Sytuację opisał nawet Departament Łowiectwa i Rybołówstwa Stanu Arizona na swoim koncie na Twitterze.
Możliwe, że niedźwiedzie biorą słupy energetyczne za drzewa i wspinają się na nie w nadziei, że znajdą trochę dzikiego miodu. Postępująca degradacja środowiska naturalnego spycha wiele zwierząt coraz bliżej ludzkich siedzib i miast. Możliwe więc, że misie wiszące na słupach energetycznych będą stawały się coraz częstszym widokiem w południowo-wschodnich USA.
Źródło: USA News
Zobacz film, nagrany przez Wernera Neubauera i wpis na Twitterze
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
-
Strażacy ruszyli na pomoc psu uwięzionemu wśród ruin. Wszystko zmienił komentarz na Facebooku
-
Niezwykłe stworzenie zostało porażone prądem. Poruszający finał akcji ratunkowej nagrany na wideo