Meghan Markle straciła przyjaciela. Postanowiła uczcić jego pamięć w wyjątkowy sposób
Meghan Markle przyjęła bolesny cios. Jak donoszą zagraniczne media, na początku roku ex księżna Sussex straciła bliską osobą, z którą dzieliła zamiłowanie do zwierząt. Postanowiła uczcić jego pamięć w wyjątkowy sposób. Żona księcia Harry'ego znów znalazła się w centrum zainteresowania mediów. Choć ostatnio głośno było o rzekomym kryzysie w ich związku, na domiar złego amerykańska aktorka niedawno straciła przyjaciela. Dopiero teraz zdobyła się na odwagę, by opowiedzieć o ich bliskiej relacji, a przy okazji wyjawiła, w jaki sposób chce upamiętnić jego pamięć.
Meghan Markle straciła przyjaciela. Łączyła ich miłość do zwierząt
Meghan Markle opublikowała na Instagramie poruszający wpis w hołdzie zmarłemu przyjacielowi - Oliemu Juste. Żona księcia Harry'ego znana jest z działalności charytatywnej na rzecz czworonożnych przyjaciół. Nic więc dziwnego, że szybko nawiązała nić porozumienia z trenerem i behawiorystą zwierząt.
- Podzielaliśmy między innymi zaangażowanie w dbanie o dobrostan zwierząt i głęboką miłość do psów ratowniczych - wyjawiła Meghan Markle w liście udostępnionym dla "The Independent".
Okazuje się, że Juste pomagał Markle w opiece nad ukochanym psem Guy'em, kiedy sama przeżywała trudne chwile. Przez krótki czas behawiorysta wraz ze swoim mężem Robem zajmował się jej czworonogiem.
- Kochali go tak, jakby był ich własnym - podkreśla Markle.
45-latek był również założycielem Mayhem - londyńskiej grupy działającej na arenie międzynarodowej w celu poprawy życia kotów i psów. Kiedy w 2019 roku Juste przedstawił organizację swojej przyjaciółce, księżna bez wahania zgodziła się zostać jej pierwszą patronką.
Na początku roku żona księcia Harry’ego zrezygnowała z patronowania instytucji i ograniczyła swoją działalność charytatywną. Wszystko zmieniło się 15 stycznia, gdy dotarła do niej wieść o nagłej śmierci Juste'a.
Meghan Markle upamiętniła zmarłego przyjaciela
Ex księżna bardzo przeżyła stratę przyjaciela. Śmierć Juste'a sprawiła, że Markle zdecydowała się uhonorować jego dobroczynną działalność na rzecz zwierząt oraz ponownie zaangażowała się w akcje pro-zwierzęce.
W oficjalnym oświadczeniu aktorka zapowiedziała, że otworzy nowe skrzydło w budynku, w którym mieści się siedziba organizacji Mayhem. Będzie ona nosiła imię jej zmarłego przyjaciela.
- Oli przyprowadził mnie do Mayhew prawie cztery lata temu, gdy szukałam możliwości współpracy z organizacjami wolontariackimi. […] Podobnie jak Oli, [te zwierzęta - przyp. red.] nigdy nie zostaną zapomniane i zawsze będą kochane - podsumowała oświadczenie. Trzeba się zgodzić, że Meghan Markle wybrała niezwykle wzruszający sposób na upamiętnienie przyjaciela. Mamy nadzieję, że nie poprzestanie na obietnicach.
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Kupuj wygodnie i odbierz rabat na pierwsze zakupy od MiskaKarmy.pl. Kliknij!
Najlepsze karmy dla psa i kota, super promocje, bezpieczna dostawa. Sprawdź!
Żołnierz włączył pozytywkę w opuszczonym domu. Po chwili nie był już sam
Źródło: gwiazdy.wp.pl