Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Inne zwierzęta > Matka zaatakowała ją tuż po wykluciu. Choć papuga straciła w połowie dziób, zyskała coś znacznie cenniejszego
Lena Tomaszewska
Lena Tomaszewska 21.05.2023 13:29

Matka zaatakowała ją tuż po wykluciu. Choć papuga straciła w połowie dziób, zyskała coś znacznie cenniejszego

papuga
youtube/GeoBeats Animals

Rodzicielstwo wśród zwierząt bywa okrutne. Niezdolne do samodzielnego życia młode nie zawsze otoczone są odpowiednią troską. W najgorszym przypadku rodzic, który powinien się nimi opiekować, potrafi wyrządzić im krzywdę. Agresja wobec piskląt zdarza się naprawdę często. Papużka o imieniu Richie doświadczyła tego na własnych piórach, kiedy tuż po wykluciu zaatakowała ją własna mama.

Pisklęta często padają ofiarą dorosłych ptaków, które nie radzą sobie z opieką. Powodem agresji bywa zwykła dezorientacja niedoświadczonego rodzica, który nie wie, jak się z nimi obchodzić. W innym przypadku dorosłe osobniki rozładowują stres poprzez dziobanie młodych. Takie zaatakowane i odrzucone pisklę może przeżyć tylko dzięki odpowiedniej pomocy i leczeniu.

Brakowało mu większości twarzy i stóp

Richie został odrzucony przez matkę jako pisklę. Być może widziała go jako zagrożenie, a może zwyczajnie nie wiedziała, jak się nim zająć. Wypchnęła go z gniazda.

Do rezerwatu trafił w stanie krytycznym. Jego twarz była pokiereszowana, brakowało mu dzioba. W wyniku brutalnego ataku stracił również część nóżek. Objęto go kompleksową opiekę i zawalczono o jego przetrwanie. Musiał mieć w sobie silną wolę do życia, bo mimo dramatycznego stanu, udało mu się wyzdrowieć.

Bezdomna kotka przynosi rodzinie z sąsiedztwa swój największy skarb. Teraz nie mieli serca jej wypuścić

Mimo uszkodzonego dzioba, Richie to prawdziwy rozrabiaka

Zdarzył się prawdziwy cud, kiedy dziób odrósł. Opiekunka Richiego wątpiła, czy przy tak rozległym uszkodzeniu twarzy będzie to możliwe. Dziób nie wygląda jednak tak, jak u zupełnie zdrowego ptaka. Uległ deformacji, która nadaje Richiemu charakterystyczny wygląd.

Mimo uszkodzeń dziób funkcjonuje tak, jak powinien. Richie nie ma problemów z jedzeniem i radzi sobie z rozłupywaniem orzechów. Defekt nie przeszkadza mu też w rozrabianiu – ptak lubi dziobać drewniane meble. Żyje tak, jak każda zdrowa papuga.

Z takimi deformacjami nie poradziłby sobie na wolności. Potrzebuje stałej opieki

Na początku, kiedy przybył do rezerwatu, był bardzo nieśmiały. Przez traumę wywołaną atakiem mamy potrzebował czasu, by zaufać. Mimo to w końcu zbliżył się do swojej nowej mamy.

Pracuję z wieloma ptakami. Nigdy nie miałam z nimi takiej więzi jak ta, którą dzielę z Richiem – powiedziała opiekunka.

Obok niej papuga zyskała pewność siebie i radość z życia, którą straciła po odrzuceniu przez rodzoną matkę.

Richie swobodnie lata po mieszkaniu i czuje się tam jak w domu. To bardzo inteligentne zwierzę – sam domyślił się, jak sprawić, żeby jego opiekunka nie mogła mu odmówić.

Kocham cię – w przepełnionych czułością sytuacjach mówi Richie.

Ja ciebie też kocham – odpowiada opiekunka, która twierdzi, że nie uczy go żadnych zwrotów. Podłapuje je sam.

Wie, że ptak jest od niej w pełni zależny i ma nadzieję, że czekają ich lata wspólnego życia. Ze względu na stan zdrowia nie powinien zostać wypuszczony na wolność. Brak nóżek i części dzioba sprawiają, że nie poradziłby sobie w dziczy. Ponadto, mimo że rany się zagoiły, potrzebuje stałej opieki weterynaryjnej. Krzywo rosnący dziób musi być stale podcinany, żeby ptak mógł normalnie funkcjonować.

To prawdziwy zaszczyt. Ciężko to opisać… Zdobyć zaufanie papugi to coś jedynego w swoim rodzaju. To takie wrażliwe i mądre zwierzęta - wyznaje kobieta.

Richie pozostanie u kochającej opiekunki, która stworzyła mu dom i otoczyła rodzicielską opieką. Kobieta jest jedyną mamą, której potrzebował.

Źródło: blog.therainforestsite.greatergood.com