Leniwiec otrzymał pomoc w przejściu przez jezdnię. Podziękował w najpiękniejszy sposób
Pewien mężczyzna zatrzymał się na trasie łączącej Santos i Rio De Janeiro w Brazylii. Przyczyną nieplanowanego postoju był leniwiec, który chciał przedostać się na drugą stronę ruchliwej drogi. Kamera nagrała akcję ratunkową oraz rozbrajający gest wyrażający podziękowanie.
Ssaki, poza ptakami, są najbardziej mobilną grupą zwierząt. Przemieszczanie się zwierząt konieczne jest dla prawidłowego funkcjonowania subpopulacji, a migracja umożliwia wymianę genetyczną oraz zaspokajanie podstawowych potrzeb poszczególnych osobników. Niestety, rozwój infrastruktury drogowej w znacznym stopniu ogranicza swobodne poruszanie się dzikich zwierząt i wystawia je na niemałe niebezpieczeństwo.
Zdezorientowany leniwiec utknął na środku jezdni
W Ameryce Południowej doszło do niezwykłego spotkania między mężczyzną a przedstawicielem gatunku zagrożonego wyginięciem. Nadjeżdżający kierowca dostrzegł na jezdni zwierzątko, które iście żółwim tempem próbowało przedostać się na drugą stronę drogi.
Stworzeniem w tarapatach okazał się leniwiec - średniej wielkości nadrzewne zwierzę z mocnymi kończynami, opatrzonymi bardzo długimi pazurami, które jest symbolem powolności w każdej dziedzinie. Tyczy się to także tempa ewolucyjnego, które nie pozwala leniwcom na szybkie przystosowanie się do innego środowiska.
Nie wiadomo, co skłoniło stroniącego od adrenaliny zwierzaka do wycieczki po autostradzie, ale szum przejeżdżających obok pojazdów wyraźnie go wystraszył. Zdezorientowany ssak nie wiedział, jak wydostać się z tej stresującej sytuacji . Na szczęście 50-letni Jose Aldenizio w porę wyhamował i postanowił pomóc zwierzęciu.
Najpiękniejsze podziękowanie
Na nagraniu opublikowanym w sieci widzimy, jak mężczyzna delikatnie unosi leniwca, a następnie przenosi go na drugą stronę ulicy, gdzie nie grozi mu już niebezpieczeństwo. Zwierzak mocno przytula się do drzewa, a mężczyzna macha mu na pożegnanie.
Ku zaskoczeniu wszystkich, po kilku sekundach leniwiec zdaje się naśladować swojego wybawcę i z charakterystycznym dla siebie ociąganiem unosi łapę do góry, odwzajemniając ten gest. Czyżby w ten sposób chciał podziękować za ratunek?
Mówi się, że dobro zawsze wraca. Nie wiadomo, kiedy, gdzie i w jakiej postaci, ale jedno jest pewne - na pewno wróci do każdego. Trzymamy kciuki, aby mężczyzna uchwycony na filmie miał szczęścia pod dostatkiem!
Zobacz nagranie:
Źródło: youtube/UnusualAnimals
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami
Wojewoda wprowadza obowiązek szczepień zwierząt na obszarze zagrożonym
Porzucony noworodek cudem przeżył. Życie zawdzięcza psiej rodzinie
Policja szuka złodziei z ulicy Skrzydlatej. Ukradli 12 rasowych gołębi pocztowych