Swiatzwierzat.pl Pozostałe Lubelskie: Kundelek wpadł do głębokiej studni. Wystraszone zwierzę tkwiło uwięzione 15 metrów pod ziemią
PSP Biłgoraj

Lubelskie: Kundelek wpadł do głębokiej studni. Wystraszone zwierzę tkwiło uwięzione 15 metrów pod ziemią

3 marca 2021
Autor tekstu: Ewa Matysiak

W poniedziałek, 1 marca przed godziną 10 strażacy zostali poinformowani o wypadku, jaki zdarzył się na jednej z pobliskich posesji. W gminie Goraj (woj. lubelskie) pewien czworonóg miał nadzwyczajnego pecha i przypadkiem znalazł się na samym dnie około 10 metrowej studni . Z przyjętego zgłoszenia wynikało, że pies nadal żyje i wymaga natychmiastowej pomocy ze strony profesjonalnych ratowników.

Kundelek utknął 15 metrów pod ziemią

– Dyżurny Stanowiska Kierowania KP PSP w Biłgoraju po przyjęciu zgłoszenia zadysponował miejscową jednostkę OSP Goraj i zastęp z JRG KP PSP w Biłgoraju – opisuje sytuację straż pożarna.

Strażacy od razu ruszyli na miejsce wypadku. Dopiero po przyjeździe na posesję zauważono, że sytuacja jest dużo poważniejsza, niż z początku zakładano. Studnia miała nie 10 a 15 metrów głębokości, zaś uwięziony piesek tkwił na samym jej dnie, brodząc w lodowatej wodzie.

Mimo nieprzewidzianych utrudnień strażacy z Biłgoraja nie zniechęcili się i ruszyli czworonogowi na pomoc. Studnia okazała się być wystarczająco szeroka, aby do jej środka zmieścił się jeden z ratowników i wyciągnął zmarzniętego psa na powierzchnię.

­– Po dojeździe zastępu PSP strażacy rozstawiają trójnóg ratowniczy, przy pomocy którego jeden z ratowników zabezpieczony w sprzęt ochrony dróg oddechowych zostaje opuszczony na dno studni – dodają strażacy.

DALSZA CZĘŚĆ TEKSTU POD MATERIAŁEM WIDEO:

Szczęśliwe zakończenie

Po wyciągnięciu kundelka okazało się, że na szczęście zwierzak nie odniósł poważniejszych obrażeń. Jego życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo. Był jedynie wyziębiony i wystraszony.

Strażacy zwracają się z apelem do właścicieli posesji o właściwe zabezpieczanie wszelkich wykopów, studzienek i studni przed przypadkowym wpadnięciem dzieci czy zwierząt. Tym razem nikt nie ucierpiał, choć niewykluczone, że następny taki wypadek może mieć tragiczny finał.

Zobacz zdjęcia:

Artykuły polecane przez redakcję Świata Zwierząt:

Obserwuj nas w
autor
Ewa Matysiak

Redaktor naczelna serwisu swiatzwierzat.pl. Absolwentka Japonistyki Uniwersytetu Warszawskiego. W trakcie rocznego wyjazdu stypendialnego prowadziła badania nad relacją człowiek-pies oraz roli domowych pupili w japońskiej kulturze. W życiu prywatnym niestrudzona podróżniczka poszukująca szczęścia w licznych pasjach. Niepowstrzymana chęć odkrywania nowości skłania ją do odwiedzania co rusz to ciekawszych miejsc na kulturalnej mapie Warszawy.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy