Ktoś porzucił na torach torbę na zakupy. Wstrząsające, co znajdowało się w środku
Pewien mężczyzna spacerował nieopodal torów kolejowych, kiedy dostrzegł ciasno związaną torbę pośrodku szyn. Okazuje się, że pakunek wcale nie był pusty. W środku znajdowało się żywe stworzenie, które ostatkami sił walczyło o przetrwanie. Sytuacja rozegrała się w drugiej połowie lutego w miejscowości Vineland w stanie New Jersey, nieopodal zakładu przemysłowego produkującego szkło. Tereny położone wokół fabryki niespecjalnie tętnią życiem, a osobami, które przeważnie można tam spotkać, są robotnicy i spacerowicze z psami.
Okazuje się, że w mniemaniu pewnej pozbawionej empatii jednostki, lokalizacja ta stanowiła idealne miejsce do popełnienie przestępstwa.
Mężczyzna dostrzegł torbę na torach kolejowych
Feralnego dnia mężczyzna spacerujący ze swoim pupilem zauważył wypchaną torbę zakupową, która znajdowała się pośrodku torów kolejowych. Niewiele myśląc, ściągnął ją przed przejazdem pociągu, a należący do niego czworonóg zaczął ją obwąchiwać. Gdy pakunek zaczął się nieznacznie poruszać, stało się jasne, że właśnie zapobiegnięto tragedii.
Właściciel psa natychmiast skierował się do lokalnego schroniska dla zwierząt, gdzie rozcięto torbę. Ku zdumieniu wszystkich, ze środka wyskoczył mały, brązowy piesek rasy chihuahua! Sunia była niedożywiona i odwodniona, a na widok człowieka cała trzęsła się ze strachu.
Porzucony psiak trafił pod opiekę South Jersey Regional Animal Shelter, gdzie dopilnowano, by stan jego zdrowia się ustabilizował. Nowa podopieczna organizacji dostała na imię Coco i obecnie czeka w domu tymczasowym na nowych właścicieli.
Nagroda za wskazanie przestępcy
Słowa nie mogą wyrazić wstrętu, jaki czujemy wobec oprawcy Coco. Podobnego zdania są amerykańscy ratownicy zwierząt, którzy nagłośnili zaistniałą sytuację za pośrednictwem mediów społecznościowych.
- Jesteśmy zniesmaczeni rażącym aktem okrucieństwa wobec zwierząt, który miał miejsce dzisiaj w stosunku do słodkiej i niewinnej małej chihuahuy, Coco - napisali na swoim facebookowym profilu pracownicy schroniska, publikując nagranie przedstawiające uratowanego psiaka.
Jednocześnie we wpisie poinformowano, że wyznaczono nagrodę pieniężną w wysokości 1000 dolarów za wskazanie sprawcy porzucenia zwierzęcia. Trzymajmy kciuki, by został on jak najszybciej zatrzymany przez odpowiednie służby, a Coco znalazła swój kawałek podłogi na stałe.
Źródło: facebook/South Jersey Regional Animal Shelter
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami
-
Nagły zwrot akcji ws. transportu zwierząt z Ukrainy. Stał się cud, "Przedarli się"
-
Wiosenne linienie u psa. Jak nie oszaleć, gdy sierść jest wszędzie?
-
Przerażające odkrycie w opuszczonym akwarium. Widok przyprawia o gęsią skórkę