Kotek przeciska się do każdego, kto odwiedza schronisko. Nie traci nadziei, że ktoś go adoptuje
Pewna kobieta miała tylko przetransportować psa ze schroniska dla zwierząt do domu tymczasowego, jednak w trakcie odwiedzin zainteresowała się zupełnie innym zwierzęciem. Pręgowany kotek zwraca uwagę wszystkich gości, ponieważ zawsze przeciska się przed kraty na widok człowieka. Czeka aż ktoś w końcu spełni jego największe marzenie - pokocha go całym sercem i zabierze ze sobą do domu.
Pewna mieszkanka Teksasu w Stanach Zjednoczonych opublikowała na popularnym forum Reddit nagranie, od którego serce zaczyna bić mocniej. Choć kobieta przyszła do schroniska dla bezdomnych zwierząt w zupełnie innym celu, po ujrzeniu tego małego kotka nie wyobrażała sobie, by spędził kolejny dzień za kratami. Zwierzę rozkochało ją w sobie od pierwszego wejrzenia.
Kotek przeciskał się do każdego, kto tylko odwiedzał schronisko
Użytkowniczka o pseudonimie Psychicflea zajmuje się transportem zwierząt ze schronisk do domów tymczasowych. Tym razem przybyła do przytuliska w Teksasie po to, aby odebrać owczarka niemieckiego, ale rozpaczliwie miauczące kociątko mocno pokrzyżowało jej plany.
Gdy tylko kotek zobaczył nieznajomą zbliżającą się do jego klatki, niemal od razu zaczął głośno piszczeć i przeciskać pyszczek przez kraty. Jego zachowanie wskazywało jedno – wprost błagał, żeby zabrała go ze sobą do domu . Mimo, że pracownicy i wolontariusze z całych sił starali się zapewnić swoim podopiecznym odpowiednie warunki, niestety schroniskowy boks to nie to samo, co ciepły dom z kochającymi opiekunami.
Kobieta nie mogła zdecydować inaczej
Wolontariuszka nie była zdolna pozostawić zwierzątka samego w klatce. Wyszła więc ze schroniska z niespodziewanym kompanem!
Dla młodego kocurka wybrano nieprzypadkowe imię. W odniesieniu do imponujących zdolności wokalnych maluszek został nazwany Paw-Varotti, na cześć jednego najwybitniejszego śpiewaków Luciano Pavarottiego. Choć niestety kobieta nie zatrzyma go na zawsze, zobowiązała się znaleźć dla swojego tymczasowego podopiecznego kochający dom na stałe. Mocno wierzyła, że w najbliższej przyszłości znajdzie kogoś, kto przygarnie go już do końca jego dni.
Zachowanie kociaka od razu diametralnie się zmieniło, gdy tylko opuścił klatkę w schronisku. Na szczęście po procesie aklimatyzacji znalazł właścicieli, którzy wyrazili chęć zaadoptowania go już na zawsze. Choć w schronisku siedział samotnie, nie przestawał wierzyć, że los się do niego uśmiechnie i rzeczywiście w końcu tak się stało.
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl . Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta . Bądź z nami!
źródło: wamiz.co.uk; deine-tierwelt.de