Kot o najgłębszym głosie na świecie. Jego "miau" wykracza poza skalę
Kocur o imieniu Jack jest prawdopodobnie rekordzistą pod względem najniższego kociego głosu. Jego właściciel opublikował nagranie, na którym mruczek miauczy i zwraca się z apelem do internautów, by zbadali swoich podopiecznych, jeśli brzmią podobnie.
Każdy człowiek rodzi się obdarzony zestawem atrybutów, w skład których wchodzi m.in. wysokość głosu. Co ciekawe, posiadanie niskiego głosu jest dla mężczyzn niemal gwarancją sukcesu zawodowego oraz zdecydowanym ułatwieniem w życiu miłosnym. Naukowcy wykazali bowiem, że "męski" głos ewidentnie jest mechanizmem związanym z ewolucją, a osoby z niższym tembrem głosu są postrzegane za bardziej atrakcyjne seksualnie.
Również w świecie zwierząt głęboki głos odbierany jest jako dowód siły i dobrej kondycji fizycznej - wystarczy wsłuchać się w ryk lwa na sawannie. Jednakże w przypadku kocurka imieniem Jack unikatowa barwa głosu nie jest wcale błogosławieństwem i magnesem na kotki, lecz dotkliwą konsekwencją przebytej choroby.
Kot o najniższym głosie na świecie? Za wszystkim stoi schorzenie
Głos czarno-białego kocura został zarejestrowany na nagraniu, które zostało opublikowane w sieci. W jego trakcie słychać, że odgłosy wydawane przez zwierzę nie brzmią jak u zwyczajnych dachowców czy rasowych mruczków.
Nagranie w błyskawicznym tempie rozprzestrzeniło się w sieci i zostało zbadane pod kątem modyfikacji. Okazuje się jednak, że głos Jacka w żadnym stopniu nie został poddany obróbce komputerowej, a zwierzak rzeczywiście brzmi w taki sposób. Rzecz w tym, że tak unikatowa barwa głosu nie jest wrodzoną zdolnością, lecz następstwem licznych operacji w związku z porażeniem fałdów głosowych.
Objawy porażenia fałdów głosowych wiążą się z upośledzeniem funkcji oddechowej, fonacyjnej (tworzenia głosu) i obronnej krtani. Części odcinka dróg oddechowych, które uległy paraliżowi, zamykają lub zwężają wejście do krtani, co z kolei wywołuje niewielkie zaburzenia głosu pod postacią chrypki lub bezgłosu. W zależności od stopnia nasilenia, porażenie strun głosowych może również objawiać się ostrą, zagrażającą życiu dusznością, dlatego właściciel Jacka pragnie uświadomić innych właścicieli kotów, by nie lekceważyli pierwszych objawów schorzenia.
Na szczęście kocurek miewa się dobrze i jest pod czujnym okiem swojego opiekuna. Dzięki zapadającemu w pamięć głosowi stał się popularny w sieci, a nagranie z jego udziałem zostało odtworzone blisko 35 milionów razy!
Wierni fani Jacka zasypują go inspirującymi wiadomościami oraz życzeniami długiego życia w zdrowiu i radości. My również się do nich dołączamy!
Źródło: otolaryngolodzy24.pl
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Kupuj wygodnie i odbierz rabat na pierwsze zakupy od MiskaKarmy.pl. Kliknij!
Najlepsze karmy dla psa i kota, super promocje, bezpieczna dostawa. Sprawdź!
Zegar biologiczny psa - w jaki sposób zwierzęta odczuwają czas?
