Jak obcinać pazury kotu, aby nie zrobić mu krzywdy? 5 przydatnych wskazówek

Przyzwyczajenie kota do przycinania pazurów

Przede wszystkim warto wiedzieć, że pazurów kotu nie wolno usuwać! Powoduje to bardzo silny dyskomfort w życiu zwierzaka. Co więcej, zamiast drapać, zacznie dużo intensywniej wszystko gryźć. Nie jest to więc dobre rozwiązane, ale na szczęście współcześnie weterynarze już odeszli od takich praktyk. Pazury warto natomiast regularnie przycinać, przy czym chodzi tutaj o same ich końcówki.

By móc samodzielnie przycinać kotu pazury, trzeba wpierw zdobyć zaufanie zwierzaka. Najlepiej już od małego przyzwyczajać kota do dotykania jego łap, ale ta sztuka jest też możliwa do wykonania w przypadku dorosłych czworonogów. Warto być jednak przy tym ostrożnym i robić to delikatnie!

Gdy już kot jest przyzwyczajony do dotyku, możemy przejść do kolejnego etapu. Teraz można przyjrzeć się z bliska, jak są zbudowane kocie pazury. W przednich łapach zwierzak powinien mieć po pięć pazurów, w tylnych zaś po cztery. Co ciekawe, liczba ta może być nieco zmienna, zdarza się bowiem, że kot może mieć więcej niż 18 "standardowych" palców.

Należy też zwrócić uwagę, że kocie pazury są chowane w łapkach. By je wysunąć (i tym samym, umożliwić łatwe ich przycięcie), wystarczy delikatnie nacisnąć na koci palec od góry i dołu. Jeśli już udało się opanować sztukę bezpiecznego dotykania kocich łap, a pupil nie ma nic przeciwko temu, można przejść do właściwego etapu przycinania pazurów. 

Przydatne wskazówki

O czym warto pamiętać w trakcie przycinania kocich pazurów? Przygotowaliśmy kilka wskazówek, dzięki którym łatwiej będzie się przygotować do tego zabiegu.

1. Przyzwyczaj kota do dotykania łap i pazurów2. Poznaj budowę kociego pazura, zanim zaczniesz go przycinać3. Staraj się zachować spokój i sprawić, by kot kojarzył obcinanie pazurów z przyjemnością (można go głaskać w tym czasie lub zaserwować mu smakołyki)4. Druga osoba może bardzo pomóc w przytrzymywaniu kota w trakcie zabiegu, praca w zespole przyspiesza zabieg5. Nie rób tego zbyt długo, 10 minut to maksimum, jakie zwierzaki zniosą, zanim staną się zdenerwowane (im dłużej też trwa niemiły zabieg, tym lepiej go kot zapamiętuje)

Warto wyćwiczyć sobie własną technikę przytrzymywania kota i przycinania pazurów. Do wykonania zabiegu odpowiednie będą cążki, które można nabyć np. w sklepach zoologicznych. Należy pamiętać, by obcinać tylko samą, ostrą końcówkę pazura! W przeciwnym razie można uszkodzić znajdujące się w nasadzie kociego pazura nerwy i naczynia krwionośne, co będzie kosztowało zwierzaka wiele bólu. Lepiej zawsze przyciąć trochę za mało, niż trochę za dużo.

Jeśli jednak właściciel kota nie jest przekonany, czy da sobie radę sam z ty zabiegiem, albo jego zwierzak jest zbyt nerwowy i mimo uspokajania stale się szarpie i wyrywa, warto wybrać się z pupilem do weterynarza. Doświadczony lekarz z pewnością zrobi to dobrze, a zaoszczędzi to wielu zbędnych cierpień i urazów zarówno kotu, jak i jego właścicielowi.

Zobacz nagranie:

Źródło: sznupa.pl