Właścicielka kota usłyszała głośne miauczenie dochodzące z łazienki. Głowa jej kota utknęła w muszli klozetowej
Kot, jak wiadomo, lubi chodzić własnymi ścieżkami. Niestety, czasami te ścieżki potrafią zaprowadzić takie zwierzątko w niebezpieczne miejsca. Szczególnie młode kotki, które nie są jeszcze w pełni świadome swoich możliwości i nie znają swojego otoczenia, są w takich przypadkach narażone. Ten maluch utknął w toalecie i napędził strachu swoim opiekunom.
Wszystkie małe zwierzęta są zawsze bardzo ciekawskie, ale koty szczególnie uwielbiają wchodzić w różne miejsca, o których my byśmy nawet nie pomyśleli. Ciężko w takiej sytuacji przewidzieć wszystkie możliwe miejsca, od których nasz pupil powinien się trzymać z daleka. Ci właściciele na pewno nie pomyśleli, że muszla klozetowa może stanowić takie zagrożenie.
Kot w potrzasku
Właścicielka tego kota nie wiedziała co się dzieje, kiedy usłyszała dochodzące z któregoś miejsca w łazience rozpaczliwe miauczenie jej malutkiego kotka. Na początku zupełnie nie umiała go zlokalizować. Dopiero po chwili poszukiwać, zorientowała się, że biedne maleństwo utknęło za toaletą. Ciało zwierzątka wciąż było na zewnątrz, ale jego głowa znajdowała się w muszli.
Nie dało się do niego dostać w żaden sposób, więc właściciele podjęli próbę odkręcenia toalety na własną rękę. Nie było to wcale jednak łatwe i poddali się po północy. Wezwali natomiast fachowca, któremu się to w końcu udało. Niestety, kot wciąż tkwił w muszli.
Przerażeni właściciele
Właściciele kotka podejmowali kilka prób wydostania zwierzątka z pułapki. Jednak przestraszone zwierzątko wciąż nie było w stanie poruszyć się w żadną stronę. Obawiali się już, że trzeba będzie jakoś roztłuc toaletę, ale absolutnie nie chcieli tego robić — wtedy ich kot byłby najbardziej narażony na bezpieczeństwo.
Biedactwo bardzo się przestraszyło.
W końcu właścicielom kotka udało się znaleźć kontakt do całodobowego weterynarza. Lekarka podała zwierzątku coś nasennego, by to nie denerwowało się niepotrzebnie i sprawnie wysunęła jego głowę z dziury, w której utknął. Już następnego dnia kociak był znowu sobą — bawił się wesoło i wygląda na to, że nic mu się nie stało. Nadjadł się tylko strachu — i przestraszył swoich właścicieli, którzy obawiali się, że mogą stracić swoje maleństwo.
Właściciele cały czas starali się dodać mu otuchy.
Na szczęście kotek jest cały i zdrowy!
ZOBACZ TEŻ:
- Ananasy masowo wycofywane. GIS ostrzega przed ich jedzeniem
- Rodzice wstydzili się swojej chorej córki. Dziadek postanowił, że to on się nią zajmie i otoczy miłością
- Ciąża czy niefortunna kreacja? Barbara Kurdej-Szatan pokazała zaokrąglony brzuszek na ściance
- Agata Duda zadaje szyku w USA. Pokazała się w dwóch wystrzałowych kreacjach i podkreśliła długie nogi
- Miłość oralna powoduje nowotwór?! Niepokojące słowa profesora
- Ta 20-latka wzięła ślub ze swoim „martwym” ukochanym. Zdjęcia z wesela zszokowały ludzi z całego świata
źródła: thedodo.com
