Kot urodził się z wodogłowiem, przez rok nikt go nie chciał. W końcu zrobił coś niewiarogodnego, wszystko się zmieniło
Kot, który urodził się z wodogłowiem, trafił do schroniska dla zwierząt. Poprzedni właściciele, postanowili się go pozbyć właśnie przez jego niecodzienny wygląd. Zwierzak w przytułku spędził ponad rok, nadaremnie czekając na osobę, które zechce przegarnąć go pod swój dach. Wystarczył jeden ruch futrzaka, aby wydarzyło się coś niesamowitego. Jego życie diametralnie się zmieniło.
Inność w społeczeństwie od zawsze jest obiektem zainteresowania i szyderczych komentarzy. Zjawisko to oprócz ludzi coraz częściej dotyka też bezbronne zwierzęta, które w rezultacie lądują na ulicy lub trafiają do pobliskich schronisk. Przykładem jest kot, który trafił do przytułku z powodu choroby, która sprawiła, że wyróżniał się na tle innych futrzaków.
Kot trafił do schroniska dla zwierząt
Pewnego dnia do przytułku Cats Protection’s Bridgend Adoption Centre położonego w Południowej Walii trafił kociak, który już na pierwszy rzut oka zupełnie różnił się od pozostałych zwierzaków. Urodził się on bowiem z wodogłowiem i wieloma innymi wadami, które miały znaczący wpływ na jego wygląd.
Wolontariusze, którzy sprawowali nad nim opiekę, w mgnieniu oka zauważyli, że oprócz tego zachowuje się jak każdy inny kot. Uwielbia psocić, bawić się i spędzać długie godziny na leżakowaniu.
-Arlo może wyglądać nieco inaczej niż inne koty, ale ma w sobie dużo miłości. Jest też zawsze gotowy do zabawy i psot – podkreślają pracownicy schroniska – wspominają właściciele przytułku dla zwierząt, dowiadujemy się ze strony koty.pl.
Wystarczył jeden ruch, by jego życie diametralnie sie zmieniło
Arlo, ponieważ tak został nazywany futrzak, w schronisku spędził ponad rok. Właściciele obawiali się, że przez swój oryginalny wygląd nigdy nie uda mu się znaleźć kochającej rodziny. Kiedy mężczyzna o imieniu Davy przyszedł do schroniska, kociak zrobił coś nieprawdopodobnego.
–Podszedł i mnie polizał, a ja wziąłem to za znak, że się dogadaliśmy. Już pierwsze spojrzenie na niego sprawiło, że się zakochałem – wspomina.
Pomimo tego, że planował zaadoptować nieco starszego futrzaka, finalnie przytułek opuścił z kotkiem z wodogłowiem. Davy był przekonany, że jego zachowanie nie jest kwestią przypadku, tym samym zyskując oddanego przyjaciela do końca życia.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Kot urodził się z wodogłowiem.
W schronisku spędził ponad rok.
Jeden ruch diametralnie zmienił jego życie.
ZOBACZ TEŻ:
- Chciał zamienić owczarka niemieckiego na chihuahue, wystawił ogłoszenie. Komentujący nie zostawili na nim suchej nitki
- Mężczyzna myślał, że znalazł kamień. Podniósł go, a prawda okazała się zupełnie inna
- Właściciele uznali go za najbrzydszego psa na świecie i porzucili. Zwierzę przetrwało i dziś ma niewiarygodne życie
- Uratowała cierpiącego pitbulla. Później wydarzyła się najbardziej niespodziewana rzecz, na którą nie była gotowa