Bezdomny kot wskoczył na przechodnia i nie chciał odejść. Mężczyzna nie miał wyboru
Kot mieszkający na ulicy postanowił, że na własną rękę -a może raczej łapę – znajdzie sobie dom. Bezpański zwierzak po prostu wybrał sobie losowego przechodnia i… wskoczył mu prosto w ramiona. Ponieważ nie chciał sobie iść, mężczyzna uznał, że nie ma wyboru – ten dzień zmienił jego życie na zawsze.
Zwykły spacer, na który wybrał się mężczyzna, okazał się przełomowym momentem w jego życiu. Zauważył małego kotka, który nie pozwalał mu odejść. Mężczyzna uznał, że nie ma innego wyboru, niż zaprosić zwierzaka pod swój dach.
Kot sam znalazł dom
Bezdomny kot rozpaczliwie prosił o pomoc. Jego piski i płacz były słyszalne wszędzie, dlatego mężczyzna zauważył kociaka. Maluch podbiegł do niego, skakał i błagał o trochę miłości. Zanim się zorientował, już kroczyli wspólnie w kierunku domu mężczyzny.
W nowym domu, kot zasnął jak małe dziecko — w końcu zaznał spokoju. Mężczyzna przyznaje, że była to miłość od pierwszego wejrzenia i nie wahał się ani chwili. Kiedy zobaczył malucha, wiedział, że nie wróci bez niego do domu.
- Dramat Rafała z „Królowych życia”, okłamał wszystkich? Na jaw wyszła niewygodna prawda
- 2 białe pieski doczekały się słodkich szczeniaków. Wszyscy zdębieli, kiedy zobaczyli ich kolor, jak to możliwe?
Przyjaciele na zawsze
Mężczyzna mówi, że kot, którego nazwał Vel, i on to wspaniały tandem. Wszystko robią razem, nie opuszczają siebie na krok i są pewni wzajemnej miłości. Nawet prace domowe wykonują wspólnie — czy to pranie, czy gotowanie, zawsze są obok siebie. Zżyli się ze sobą i tworzą prawdziwą rodzinę.
Niesamowite, że kociak sam wybrał nowego właściciela. Nie czekał na cud i na to, że ktoś do niego podejdzie. Wziął sprawy w swoje cztery łapy i zakończyło się to sukcesem. Takiej determinacji powinni się od niego uczyć ludzie.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Bezdomny kot wskoczył na mężczyznę i nieustannie piszczał.
Nie pozwalał mu odejść i błagał, żeby go zabrał.
Dziś są wspaniałą, nierozłączną parą, która idzie wspólnie przez życie.
ZOBACZ TEŻ:
- Na plaży zauważyli dziwne, żółte „kamienie”. W końcu wiadomo czym są, ciężko uwierzyć
- Kot patrzy przez szybę błagając właściciela o pomoc. Do ogrodu wkradło się dzikie zwierze. Mężczyzna nie reagował
- Kamery nagrały wszystko. Lampart zaatakował spokojnie śpiącego psa
- Justyna Steczkowska obchodzi dziś urodziny. Trudno zgadnąć które, gwiazda w ogóle się nie starzeje
- Dantejskie sceny w Warszawie. 11 osób zatrzymano, policja wciąż działa
- Pies nie był gotowy na zostanie tatą. Reakcja labradora na jego szczeniaka powala, wszystko się nagrało
Źródło: tweetcat.net