Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Koty > Kobieta wybiegła przed auta na ruchliwej drodze. Zobaczyła zwierzę między pasami i nie miała wyjścia
Antonina Zborowska
Antonina Zborowska 01.02.2024 12:18

Kobieta wybiegła przed auta na ruchliwej drodze. Zobaczyła zwierzę między pasami i nie miała wyjścia

zwierzę na autostradzie
zwierzę na autostradzie, źródło: instagram/ozgunturk

Kobieta dostrzegła niewielkich rozmiarów zwierzątko po drugiej stronie drogi w centrum miasta. Aby uratować bezbronne stworzenie, musiała przedrzeć się przez wszystkie pasy ruchu drogowego. Pędzące samochody nie ułatwiały jej zadania. Przerażony zwierzak siedział przy barierach ochronnych. Jakim cudem go tam wypatrzyła?

Kociątko przebiegło przez drogę. Ogromny ruch samochodów zagrażał życiu zwierzęcia

Ruchliwe trasy od zawsze są dużym zagrożeniem dla niewinnych zwierząt. Na drogach często dochodzi do zdarzeń komunikacyjnych z udziałem zwierząt. W kolizjach i wypadkach drogowych biorą udział nie tylko dzikie zwierzęta, ale i zwierzęta domowe. Te drugie zostają ofiarami najczęściej na skutek niedopilnowania ich przez człowieka. Właściciele mniej lub bardziej świadomie pozwalają na swobodne poruszanie się swoich podopiecznych po wolnym terenie. Obraz psów czy kotów biegających i wałęsających się bez swoich opiekunów jest nam dobrze znany. 

Niestety niekontrolowane eskapady czworonogów kończą się często dla nich bardzo tragicznie. Ten osobnik miał wiele szczęścia, że udało mu się uniknąć zderzenia z samochodem, niemniej znalazł się w pułapce bez wyjścia. Przy tak ogromnym ruchu samochodów nie miał szans na bezpieczną ucieczkę. 

Płatny urlop po stracie zwierzaka wejdzie w życie? Weterynarz zwraca się do pracodawców Otworzyła cukierka i ją zatkało. To wcale nie była słodka niespodzianka, producent odpowiada

Kobieta ryzykowała własnym życiem, żeby uratować kota

Zmierzająca do pracy Ozgun Ozturk zobaczyła, że coś siedzi przy barierkach oddzielających jezdnie. Ruchliwa droga miała po trzy pasy z każdej strony, dlatego domyśliła się, że zwierzęciu w potrzebie nie uda się pokonać trasy bez uszczerbku na zdrowiu. Zatrzymała swój samochód i próbowała dostać się do stworzenia. 

Rozpędzone pojazdy nie chciały się zatrzymać. Gdy dostrzegła, że siedzi tam skulony, przerażony kociak postanowiła wtargnąć na jezdnie, ryzykując własnym życiem. Kobieta bała się, że spłoszony kot wykona zły ruch i wpadnie pod koła samochodów. Na całe szczęście po paru próbach udało jej się dotrzeć do zwierzęcia i zabrać je z tego zagrażającego jego życiu miejsca.

To cud, że kot żyje. Kobieta nie może uwierzyć, że się udało

Kotka trafiła do kliniki weterynaryjnej. W placówce okazało się, że zwierzę ma zainfekowane płuca oraz problemy z prawym oczkiem. Na całe szczęście kicia w porę trafiła pod opiekę lekarzy i rokowania na wyzdrowienie są dobre. Jej wybawicielka nie ma wątpliwości, że tego dnia doświadczyła osobliwego zrządzenia opatrzności. Postanowiła więc nazwać kotkę Miracle, czyli Cud. 

To było jak cud, że natknęłam się na nią, całe to wyczucie czasu, wszystko było cudem - napisała kobieta na swoim profilu w mediach społecznościowych.

Ozgun Ozturk podejrzewa, że kociak był bezdomny i szukał schronienia pod maską zaparkowanego samochodu, gdzie znajdował się emitujący ciepło silnik. W trakcie trasy wypadł na ruchliwej drodze i znalazł się w pułapce bez wyjścia. Dlatego tak ważne jest, żeby zimą sprawdzać, czy przypadkiem nie mamy pod maską pasażera na gapę, dla którego taka podróż może zakończyć się bardzo źle. 

 

Źródło: instagram/ozgunturk