Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Aktualności > Kielce. Rusza proces Grzegorza N., który skrzywdził kundelka. Twierdzi, że zrobił to na prośbę teściowej
Monika Krupska
Monika Krupska 23.03.2021 01:00

Kielce. Rusza proces Grzegorza N., który skrzywdził kundelka. Twierdzi, że zrobił to na prośbę teściowej

kundelek
Zoodoptuj.pl

Życie kundelka uratował anonimowy telefon do przychodni weterynaryjnej w Dyminach (woj. świętokrzyskie). Osoba zgłaszająca poinformowała o pobitym psie, który leży w szopie przykryty blachą. Interwencję podjęli pracownicy schroniska w Dyminach, którzy odnaleźli brutalnie pobitego kundelka. Pies wyglądał na martwego, ale gdy tylko zaczęto do niego mówić, ostatnimi siłami zaczął pokazywać, że żyje. 

Walka o życie Iana 

7-miesięczny kundelek, który otrzymał na imię Ian miał wielodłamkowe złamania kości czaszki. Jego stan był fatalny, należało pilnie rozpocząć walkę o życie zwierzaka. 

- Pies miał obrzęki w okolicy głowy oraz obrzęk w okolicy szyi, nie był w stanie utrzymać się na nogach”. "Pies miał na tyle wielkie obrzęki w obrębie czaszki, że nie mogłem dotrzeć do błony bębenkowej - miał powiedzieć jeden z lekarzy weterynarii, który badał psa.

Historia Iana została udostępniona w mediach społecznościowych, gdzie rozpoczęto zbiórkę pieniędzy na jego leczenie. Dzięki wsparciu ludzi z całej Polski udało się zebrać pieniądze na rachunki dla weterynarzy, którzy walczyli o jego życie. Pies wrócił do zdrowia, jednak wciąż odczuwa skutki bestialskiego ataku. Jak czytamy na TVP3 Kielce, kundelek momentami wciąż nie jest w stanie utrzymać równowagi, nie wie, co się dookoła niego dzieje, przewraca się. 

Tagi: Pies Kundelek
Powiązane
wieloryb
Quiz o głębinowych "potworach". Ile wiesz o stworzeniach mórz i oceanów?