Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Pozostałe > Wielki przełom w sprawie karpi. Koniec z noszeniem żywych ryb bez wody
Ewa Nalepa
Ewa Nalepa 17.12.2020 01:00

Wielki przełom w sprawie karpi. Koniec z noszeniem żywych ryb bez wody

Takie procedury przenoszenia żywych karpi nie są już zalecane
pixabay/Capri23auto

Wielu ludzi nie wyobraża sobie Wigilii bez karpia na stole. Jest to tradycja, którą każdy ma prawo kultywować. Nadszedł już czas, by zreflektować się przed pójściem do supermarketu po żywego karpia, a później wrócenie z nim do domu i zabicie tłuczkiem. Od teraz wrócenie z rybą, która jest umieszczona w reklamówce bez wody nie jest zalecane, o czym poinformowała w czwartek, 17 grudnia Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt Viva!.

Zakaz zabierania karpi w siatkach bez wody 

- Uwaga: Opakowanie stosowane do przenoszenia ze sklepu żywych ryb przez konsumenta końcowego powinno zawierać wodę. - takie zalecenia wydał Główny Lekarz Weterynarii. Żywa ryba potrzebuje wody. Oczywiste, prawda? Niestety, do niedawna Główny Lekarz Weterynarii rekomendował przenoszenie żywych ryb w "specjalnych reklamówkach" i słowem o wodzie nie wspominał... Mamy więc przełom! Bardzo nas to cieszy, ponieważ walczyliśmy o to od lat. Wielokrotnie wzywaliśmy Głównego Lekarza Weterynarii do zmiany złych wytycznych, łamiących przepisy ustawy o ochronie zwierząt. Udało się! - czytamy na Facebooku fundacji Viva!.

Od teraz kupno w supermarketach karpi bez wody będzie surowo karane. W zaleceniach Głównego Lekarza Weterynarii znalazł się zapis o pojemnikach z wodą, tej musi być 2 litry na 1 kg masy ciała ryby. 

- W zaleceniach Głównego Lekarza Weterynarii nie ma już pozwolenia na przenoszenie karpi w plastikowych kratkach bez wody, co stanowiło ogromne cierpienie dla ryb, które bez wody nie są w stanie przeżyć. Dzięki naszym prośbom o zmianę wytycznych udało się zmienić zalecenia na takie, że ryby należy przenosić w wodzie - mówi w rozmowie z nami Anna Plaszczyk z fundacji Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt Viva!.

W znacznym stopniu pomogli też sami ludzie, którzy dzięki "głosowaniu portfelem" bardzo skutecznie przerzucili szalę zwycięstwa na stronę dobrostanu ryb. Klienci sklepów poprzez bojkot i niekupowanie żywych ryb sprawili, że te w znacznej mierze zaczęły być wycofywane ze sprzedaży. 

- W ofertach dużych sieciach handlowych i hipermarketach nie ma już żywych ryb. Niektóre z nich mają jeszcze baseny z karpiami, nie sprzedają ich jednak klientom żywych tylko zabijają je na miejscu - kontynuuje  Plaszczyk. - Jedyna sieć, która jeszcze sprzedaje klientom żywe ryby, to E.Leclerc.

Walka o lepsze warunki dla karpi

- Najgorsza sytuacja jest w tym momencie na targowiskach, których nikt nie kontroluje, a na których odbywa się wolna amerykanka. Przed chwilą byłam na takim targowisku w Krakowie, w którym co prawda ryb nie było dużo w basenie, woda była natleniona, ale większość z tych zwierząt była poważnie poraniona - relacjonuje Anna Płaszczyk. - Zgodnie z zaleceniami Głównego Lekarza Weterynarii, takie okaleczone ryby z humanitarnych powodów należy zabić, żeby oszczędzić im dalszego bólu i cierpienia.

Pamiętajcie, aby reagować, jeśli zobaczycie żywe karpie przechowywane w niewłaściwych warunkach! W jaki sposób?

- Nagraj film- Wyślij z opisem: datą, godziną nagrania, autorką/em nagrania, kontaktem na [email protected] Zawiadom odpowiednie służby, wzory pism znajdziesz tu: https://krwaweswieta.pl/pobierz/- Podpisz petycję: https://krwaweswieta.pl/petycja/

Szczegółowe zalecenia w postępowaniu z żywymi rybami można znaleźć na www.wetgiw.gov.pl

źródła: wiadomosci.gazeta.pl, wetgiw.gov.pl