Influencerka pokazała w sieci nowego psa. Internauci: "Wspierasz patologię i jeszcze się tym chwalisz"
Influencerka znana ze swojej działalności na Youtube oraz Instagramie - Michalina Aleksandrowicz -Typowa M pochwaliła się w sieci, że już niebawem odbierze nowego psa. Pod zdjęciem pupila, które opublikowała, szybko pojawiła się cała masa negatywnych komentarzy. Wiele osób krytykuje jej postawę, bowiem czworonóg, na którego się zdecydowała to hybryda ras pomeranian i husky - pomsky.
Influencerka pokazała psa, wylał się na nią hejt
Michalina Aleksandrowicz jest znana ze swojej twórczości zwłaszcza związanej z końmi i jeździectwem. Nie ukrywa jednak, że również szczególne miejsce w jej sercu zajmują zarówno psy i koty. W związku z tym swoim odbiorcom pochwaliła się, że już za jakiś czas, a konkretnie 19 grudnia do jej rodziny dołączy nowy czworonóg.
Bobby, bo tak nazywa się piesek, który niebawem pojawi się u boku Typowej M, to pomsky. Nie da się ukryć, że zwierzę jest naprawdę urocze, jednak internautom nie umknął jeden bardzo ważny szczegół. To spowodowało, że na dziewczynę zaczął spływać hejt.
Załamał się pod nim lód na stawie, na miejsce wezwano strażaków. Z wody wystawała już tylko głowaPomsky to hybryda pomeraniana i husky
Oburzenie wśród użytkowników sieci wzbudził fakt, że pomsky to hybryda ras pomeranian (szpic miniaturowy) i husky. To mieszanka dużego psa z o wiele mniejszym czworonogiem. Niestety na rasy hybrydowe wciąż decyduje się wiele osób, jednakże nie wszyscy zdają sobie sprawę z faktu, że mieszanie ras może nieść za sobą poważne konsekwencje.
Warto zwrócić również uwagę, że wiele hodowli psów hybrydowych jest nielegalnych, bowiem nie uznają ich związki kynologiczne. Ciężkie choroby i wady genetyczne to tylko niektóre z przykrych następstw mogących występować po tworzeniu mieszanek ras.
Pod zdjęciem psa pojawiła się cała masa komentarzy rozdrażnionych internautów. Niektórzy z nich zdecydowanie nie gryzą się w język i zarzucają influencerce, że przyczynia się do krzywdzenia zwierząt, które tak kocha.
- Myślałam, że w dzisiejszych czasach już jest większa świadomość ludzi a propos hybryd czy pseudo…. Smutne;
- Nie spodziewałam się tego po Tobie;
- Szkoda tylko że to pies z pseudo, który może mieć liczne wady genetyczne. Samo skrzyżowanie ogromnego psa z małym....
- W dobie internetu i dostępnej wiedzy, wspierać pseudo? Tyle lat walczyłam z tym kiedyś i nadal jak widzę problem z doedukowaniem się u wielu ludzi... Dałaś się po prostu wkręcić pseuduchom - piszą.
Influencerka odpowiedziała na zarzuty internautów
Głos w sprawie zabrała również sama zainteresowana. Aleksandrowicz wystosowała specjalne oświadczenie, które pojawiło się w jej social mediach.
Pieski mają świetne warunki, duży ogród, mają badania międzynarodowe serca, badanie międzynarodowe oczu w kierunku 16 chorób, badanie na dysplazje stawów, badanie na dysplazję łokci, badanie na dysplazje bioder.
Na kanale influencerki na Youtube pojawił się również krótki film mający na celu wytłumaczyć jego działanie. Tam przyznała, że internauci otworzyli jej oczy na pewne sprawy i choć decyzji o adopcji pieska nie cofnie, postara się, by wiódł pod jej opieką szczęśliwe życie.
źródło: youtube/Tu Misia!, instagram/typowa.m