Husky z zezem został porzucony, bo był "za brzydki". Długo czekał, aż ktoś go pokocha
Husky o wyjątkowej urodzie został zostawiony w schronisku w New Jersey, gdy hodowca uznał, że nigdy go nie sprzeda. Powodem była rzadka wada genetyczna, która sprawiła, ze piesek miał zeza i wyglądał na wiecznie zdziwionego. Niestety, ta cecha sprawiła, że ludzie go wyśmiewali i nie chcieli kupić. Minęło sporo czasu, zanim urocza Jubilee została zaakceptowana i znalazła kochający dom.
Husky urodził się z zezem
Suczka latami nie mogła znaleźć kochającego domu. Nikt nie chciał przygarnąć pod dom psa, który tak znacząco odstawał od innych husky. Biedna Jubilee była przekazywana z placówki do placówki.
W końcu trafiła jednak do schroniska specjalizującego się w ratowaniu husky. Psina o wyjątkowym wyglądzie właśnie spędzała swój czwarty rok na poszukiwaniu domu. Przez cztery lata nikt nie chciał dać jej kochającej rodziny.
Schronisko Husky House ulokowane w dzielnicy Matawan w New Jersey postanowiło, że najwyższy czas, by Jubilee zaznała rodzinnego ciepła. Napisali więc specjalny post z perspektywy suczki, obok którego nie można było przejść obojętnie.
- Mam na imię Jubilee. Jestem 4-letnią suczką husky, która w Husky House spędziła już dużo czasu. Zostałam porzucona przez "hodowcę", który nie mógł mnie sprzedać przez mój "dziwny" wygląd - zaczyna się przejmujący post.
Nikt nie chciał przygarnąć suczki
- Husky to majestatyczne psy, nie rozumiem, dlaczego nie wyglądam jak inni. Chciałabym być piękna, żeby ktoś chciał mnie przyjąć jako swojego psa - głosi dalej wpis.
Trudno nie wzruszyć się tak smutnym apelem o kochającą rodzinę. Dalej możemy przeczytać, że suczka lubi inne psy, ale nie przepada za kotami. Kocha również ludzi, ale czasem trochę się wstydzi - wszystko przez fakt, że często się z niej śmieją.
- Czy naprawdę nikt nie chce śmiesznie wyglądającego husky? Chciałabym znaleźć rodzinę, która będzie mnie kochać, mimo że nie jestem ładna - kończy się smutno wpis.
Ten przejmujący apel okrążył internet w tempie, którego schronisko się nie spodziewało. Został udostępniony setki tysięcy razy, a komentarze zdawały się nie kończyć. Ludzie pisali, że suczka może i jest dziwna, ale to nie ujmuje jej urody. Gigantyczne zasięgi, jakie osiągnął post, spełniły jednak swoją rolę.
- Dziękujemy wszystkim, którzy przekazali dalej historię Jubilee. Znalazła swój nowy dom u wcześniej adoptujących już z Husky House i dołącza do swojego nowego futrzanego rodzeństwa w cudownym nowym życiu! - poinformowali uradowani wolontariusze kilka dni po napisaniu pierwszego postu.
źródła: woofwoof.tv
