Przerażający wypadek w cyrku. W trakcie pokazu lwy skoczyły sobie do gardeł
Chwile grozy przeżyli zarówno widzowie, jak i treserzy występujący podczas przedstawienia w Saratowie. W czasie pokazu z drapieżnymi zwierzętami doszło do niebezpiecznego incydentu, który obnażył niewesołe oblicze cyrku. Lwom nagle puściły nerwy. W trakcie pokazu Prince of Circus w stolicy obwodu saratowskiego, nad Wołgą, cyrkowe widowisko zmieniło się z scenę niczym z filmu grozy. Atrakcja z udziałem lwów nagle wymknęła się spod kontroli i nie poszła zgodnie z planem.
Lwy stanęły do walki na oczach publiczności
Drapieżniki występujące na scenie wdały się w bójkę. Wielkie koty zaganiały się wzajmnie w róg klatki, gdzie przepuszczały na siebie kolejne ataki. Z każdą sekundą konflikt eskalował coraz bardziej i nic nie wskazywało na to, zwierzęta miały przestać.
Pomimo tego, że trybuna została odgrodzona od publiczności, na widowni zapanowało ogromne poruszenie. W oczach osób śledzących groźne widowisko jawił się niepokój i zgroza.
Treserzy natychmiast wkroczyli do akcji, próbując uspokoić rozjuszone zwierzęta. Przy pomocy drastycznych metod w końcu udało im się zapanować nad sytuacją. W ruch poszły długie metalowe pałki, którymi oddzielono walczące drapieżniki.
Cyrk nie jest zabawny dla zwierząt
Nieplanowany punkt występu został nagrany telefonem przez jedną z osób na widowni i opublikowany na jednym z kanałów w Telegramie, a następnie z prędkością rakiety obiegł internet. Film szybko został usunięty z sieci.
Przypominamy, że to nie pierwszy raz, kiedy w rosyjskim cyrku doszło do ataku ze strony tresowanych zwierząt . Ofiarą sfrustrowanych i wykorzystywanych w celach rozrywkowych drapieżników stał się Maksym Orłow, zawodowy trener lwów z Uralskiego Cyrku Objazdowego.
W trakcie wykonywania sztuczek mężczyzna został powalony na ziemię przez jedną z lwic. Sekundy później Orłow został dotkliwie pogryziony i tylko cud sprawił, że przeżył atak.
Fakty są takie, że zwierzęta trzymane w cyrkach nie prowadzą szczęśliwego i godnego życia. Brutalna tresura oraz warunki, w jakich są hodowane, wywierają negatywny wpływ na ich psychikę, okaleczając je w nieodwracalny sposób.
Czy zwierzęta znikną z cyrkowych aren? Co do tego nie można mieć pewności, jednak organizacje takie jak Fundacja Międzynarodowego Ruchu na Rzecz Zwierząt Viva! oraz Otwarte Klatki od lat nie ustają w walce o godziwe traktowanie zwierząt.
Jeśli chcesz udzielić im wsparcia, możesz złożyć podpis pod petycją wzywającą Sejm Rzeczypospolitej Polskiej do wprowadzenia zakazu wykorzystywania zwierząt w cyrkach. Link do niej znajduje się tutaj.
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
-
Turysta postanowił wykąpać się z krokodylami. Nie wszystko poszło po jego myśli
-
Nagrano niebezpieczne spotkanie z dzikami w Olsztynie. „Było gorąco"
-
Po śmierci psa 4-latka napisała list do nieba. Wkrótce potem dostała odpowiedź