Goryl spotyka się ze swoim rodzeństwem po 3 latach rozłąki. Nikt nie spodziewał się podobnej reakcji
W 2012 roku w angielskim parku safari Longleat w Wiltshire odbyło się spotkanie między rodzeństwem goryli srebrnogrzbietych. Bracia zostali rozdzieleni na prawie 3 lata i choć obawiano się, że mogli o sobie zapomnieć to po ich reakcji widać, że bardzo za sobą tęsknili.
Goryle są zwierzętami stadnymi i w spontaniczny, niewymuszony sposób łączą się w grupy. Całkowicie naturalnym dla nich jest odczuwanie tęsknoty za innymi członkami rodziny, kiedy doświadczają rozłąki. I choć znajdą się ludzie, którzy twierdzą, że stworzenia pozaludzkie kierują się głownie instynktem i popędami, a przez to są niezdolne do odczuwania emocji, to im więcej badań prowadzimy, tym bardziej okazuje się to nieprawdą.
Spotkanie gorylich braci po trzech latach rozłąki
Bracia Kesho oraz Alf to przedstawiciele goryli srebrnogrzbietych, którzy przyszli na świat w dublińskim zoo. Zwierzęta razem dorastały i spędzały dnie na wspólnej zabawie oraz odpoczynku. Niestety, w 2008 roku, gdy Kesho skończył 13 lat i wedle gorylich standardów osiągnął już dojrzałość płciową, został przeniesiony do londyńskiego ogrodu zoologicznego, gdzie miał pełnić rolę samca rozpłodowego.
Podczas pobytu w Londynie na jaw wyszedł nieprzewidziany szczegół, który uniemożliwiał przeprowadzenie ustalonego działania. Okazało się, że Kesho jest bezpłodny i nie spełni swojej roli w programie hodowlanym.
Po prawie 3 lat nieudolnych prób zadecydowano o powrocie goryla do pierwotnego stada. Nie było jednak pewności, czy Kesho zostanie z powrotem zaakceptowany przez rodzeństwo, wszak nagłe pojawienie się "obcego" samca mogło doprowadzić do walki. Opiekunowie postanowili i tak zaryzykować.
- Na początku mieli możliwość dotknąć się przez klatkę, która tymczasowo ich oddzielała i nie wykazywali żadnych oznak agresji. Pozwoliliśmy im się spotkać już poza klatkami 24 godziny później i było tak, jakby nigdy się nie rozstali - powiedział Mark Tyle, główny opiekun goryli z Longleat.
Zwierzęta wpadły sobie w ramiona
Mimo upływu czasu i zmiany środowiska goryle rozpoznały się i natychmiast rzuciły się w swoim kierunku na powitanie. Chociaż Kesho i Alf osiągnęli dojrzałość, od razu zaczęli się wzajemnie przewracać i zachowywać w dziecinny sposób. Zdaniem pracowników ZOO, takie zachowanie u dorosłych samców należy do rzadkości.
- Opiekunowie z Dublina nie byli pewni czy goryle będą się jeszcze pamiętać, ale w chwili, gdy na siebie spojrzały, wiedzieliśmy, że od razu się rozpoznały - powiedział Mark Tyle, opiekun z Longleat.
Niewątpliwie bliscy krewni człowieka także nawiązują bliskie relacje. Goryle są też niezwykle inteligentne i zdolne do odczuwania złożonych emocji : miłości, strachu, smutku czy radości. Antropocentryzm nauczył nas patrzeć i badać świat przez pryzmat człowieka, ale zanim zaczniemy umniejszać zwierzętom, warto najpierw uświadomić sobie, jak wiele nas w istocie łączy.
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Źródło: youtube/On Demand News
