Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Psy > Gdy był szczeniakiem, został okaleczony dla zabawy. Po trzech latach wreszcie znalazł szczęśliwy dom
Martyna Kucharczyk
Martyna Kucharczyk 02.04.2022 16:47

Gdy był szczeniakiem, został okaleczony dla zabawy. Po trzech latach wreszcie znalazł szczęśliwy dom

Pies
fot. instagram.com/oscontosdeodin/

Gdy Odin był szczeniakiem, został dotkliwie okaleczony podczas okrutnej zabawy ludzi. Zwierzę udało się uratować, jednak przez trzy lata przebywało w schronisku i nie mogło znaleźć dla siebie właściciela. Gdy wszyscy już tracili nadzieję, nagle los postanowił się uśmiechnąć.

Claiciene Costa Kobayashi pokonała blisko 200 km, aby zaadoptować psa Odina. Dziś kobieta prowadzi w sieci profil, na którym opowiada o problemie przemocy wobec zwierząt.

Gdy był szczeniakiem, został okaleczony

Odin był jeszcze szczeniakiem, gdy ktoś "dla żartu" postanowił przywiązać mu do łapy zapaloną petardę. Zwierzę próbowało pozbyć się jej zębami i w efekcie straciło połowę pyska oraz część przedniej łapy.

Odina na szczęście udało się uratować. Zwierzak trafił do schroniska, w którym przebywał przez kolejne trzy lata. Niestety, ze względu na niepełnosprawność nikt nie chciał go zaadoptować. Pies większość czasu spędzał w samotności, licząc, że ktoś się nim zainteresuje.

Kobieta zaadoptowała psa

W końcu do schroniska przyjechała Claiciene Costa Kobayashi, która pokonała prawie 200 km tylko po to, by zaadoptować Odina. Dziś opiekunka regularnie chwali się zwierzakiem w sieci i tłumaczy obserwatorom problem przemocy wobec zwierząt. Kobieta zwraca także uwagę na problem, z którym mierzą się starsze lub niepełnosprawne psy w schroniskach. Często spędzają one całe życie w samotności, gdyż nikt nie chce ich adoptować. Historia Odina ma zainspirować innych, by przygarniali "słabsze" zwierzęta pod swój dach.

- Moim celem jest uświadomienie ludziom tego typu adopcji, a przede wszystkim odpowiedzialnej adopcji. Adopcja nie może być kierowana cechami fizycznymi zwierzęcia, ale pozytywnym wpływem życia z tymi bardzo szczególnymi istotami — mówi Claiciene Costa Kobayashi.

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!

Źródło: psy.pl