52-latek chciał skrzywdzić nieletnie dziewczynki. Nie miał szans z pitbullem
Pies uratował dzieci przed pedofilem. Kiedy obcy mężczyzna wszedł do pokoju, zwierzę rzuciło się na niego dotkliwie raniąc! 52-letni Andy Kowalski z Arcansas w Stanach Zjednoczonych nie spodziewał się, że w pokoju dzieci znajduje się zwierzę. Zaspany pies od razu rzucił się do ataku. 52-latek włamał się do domu z zamiarem zgwałcenia dwóch małoletnich sióstr. Jedna z dziewczynek miała 3 lata, druga 6 lat. Obie smacznie spały w swoim pokoju na piętrze, kiedy obcy mężczyzna wtargnął do środka.
Pitbull uratował dziewczynki
Mężczyzna zdjął spodnie, co jednoznacznie świadczy o jego zamiarach. W tym momencie rzucił się na niego pies, nie przestając gryźć mężczyzny. Zwierzę nie miało litości dla włamywacza i pedofila. Pies tak pogryzł 52-latka, że ten nie miał siły wstać z podłogi.
Szczekanie, szarpanina i głośne krzyki obudziły rodziców, którzy spali piętro niżej. Kiedy wbiegli do pokoju, nie mogli uwierzyć w to, co właśnie miało miejsce.
52-latek wył z bólu, pogryziony przez obronnego psa. Mężczyzna stracił sporo krwi, rany wydawały się poważne.
Napaść na tle seksualnym
Rodzice wezwali odpowiednie służby, które zajęły się pedofilem. Policjanci nie mieli żadnych wątpliwości, po co mężczyzna włamał się do pokoju nieletnich dzieci. 52-latek odpowie za napaść na tle seksualnym.
Mężczyzna trafił do szpitala, gdzie okazało się, że pitbull okaleczył go na całe życie.
Pitbulle uznawane są za agresywne zwierzęta, które mogą nawet zabić drugą osobę. Tak naprawdę to bardzo rodzinne psy, które potrzebują odpowiedniej socjalizacji i szkoleń. Decydując się na tę rasę właściciel nie może zaniedbać wychowania. Ten pies został wspaniale przeszkolony, ochraniając dziewczynki przed tragedią.
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Chciał zobaczyć, co jego pies robi w nocy. Nagranie przeszło najśmielsze oczekiwania
Chodził z wielkim guzem wielkości dyni! Weterynarz był, ale nic nie widział