Brat Kamila Durczoka zorganizował zbiórkę na leczenie psa dziennikarza
W listopadzie zeszłego roku zmarł Kamil Durczok, pozostawiając nie tylko swoją rodzinę, ale także ukochanego psa Dymitra. Po śmierci dziennikarza czworonogiem zaopiekowała się jego schorowana mama. Niestety okazuje się, że Dymitr także ma problemy ze zdrowiem. Brat Kamila Durczoka postanowił założyć zbiórkę na leczenie ukochanego zwierzaka znanego dziennikarza.
Kamil Durczok był jednym z najbardziej znanych dziennikarzy w Polsce. Jego życie było burzliwe i pełne afer. Stracił posadę w TVNie, jego małżeństwo się rozpadło i został doświadczony przez chorobę nowotworową.
W ostatnich latach jego życia towarzyszył mu owczarek niemiecki Dymitr, który był jego wiernym przyjacielem. Po śmierci dziennikarza czworonogiem zaopiekowała się jego mama.
Pies Kamila Durczoka ma problemy ze zdrowiem
Niestety brat dziennikarza Dominik Durczok poinformował, że Dymitr ma problemy zdrowotne i wymaga kosztownego leczenia. Pies od półtora miesiąca cierpi na pogłębiający się niedowład czterokończynowy.
– Kochani, zwracam się do Was z ogromną prośbą o pomoc i wsparcie. Dymitr - 4-letni, kochany owczarek mojego brata Kamila, pozostający pod troskliwą opieką naszej schorowanej mamy od 1,5 miesiąca zmaga się z pogłębiającym się niedowładem czterokończynowym – czytamy w opisie na stronie Pomagam.pl.
Zbiórka pieniędzy na leczenie psa Durczoka
Brat dziennikarza zorganizował zbiórkę pieniędzy na leczenie Dymitra, ponieważ dotychczasowa terapia nie przyniosła oczekiwanych rezultatów. Potrzebne jest pogłębienie diagnostyki w celu postawienia diagnozy i obrania prawidłowego leczenia. Dominik Durczok informuje, że jednym z planowanych badań ma być TK 3 odcinków kręgosłupa, którego koszt wynosi 2000 zł. – Nie możemy wykluczyć (co zresztą jest bardzo prawdopodobne, że skończy się to zabiegiem neurochirurgicznym). Obecnie przyjmowane sterydy Solu-Medrol kosztują nas około 300zł/dziennie. Jeśli zechcielibyście pomóc kochanemu Dymisiowi będziemy dozgonnie wdzięczni – czytamy.
Obecnie zebrana kwota przewyższyła cel zbiórki, wynoszący 7000 zł. Na leczenie i diagnostykę Dymitra zebrano aż 11 262 zł.
Kamil Durczok
Kamil Durczok był jednym z najbardziej znanych dziennikarzy w Polsce. W latach 2006-2015 pracował w redakcji "Faktów" TVN, był prowadzącym i redaktorem naczelnym programu. Jednak nie cieszył się wyłącznie pozytywną opinią. Gdy był szefem "Faktów" został oskarżony o mobbing i molestowanie dziennikarek. Po tej głośnej sprawie stracił swoją posadę w TVNie.
Po raz kolejny trafił na okładki gazet, kiedy pod wpływem alkoholu spowodował wypadek na autostradzie A1. Był z nim wtedy jego pies Dymitr. Dziennikarz przeszedł chorobę nowotworową. Zmarł w listopadzie zeszłego roku w wieku 53 lat. Przyczyną jego śmierci było "zaostrzenie choroby przewlekłej i zatrzymanie krążenia".
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Bezpański kot zasnął na krześle w kawiarni. Zaskakujące, jak zareagowała kelnerka
Opiekunka odbiera psa od weterynarza. Wyraz jego pyska mówi sam za siebie
Źródło: pudelek.pl, pomagam.pl, fakty.tvn24.pl, rp.pl,