Archeolog przez przypadek odkrył czyjąś kryjówkę. Zdjęcie stało się internetową sensacją
W trakcie badań archeologicznych Ryan Botkin przez przypadek odkrył czyjąś kryjówkę. Sfotografował stos liści, w których był ukryty pewien zwierzak. Napotkane stworzenie potrafi doskonale się ukryć i konieczny jest sokoli wzrok, aby je wypatrzeć.
Runo, czyli najniższa, przyziemna warstwa lasu, które tworzą zaczynając od najniżej położonych: mchy, grzyby, porosty, niewielkie rośliny zielne i paprocie, to doskonała kryjówka dla małych gatunków zwierząt. Spotkać tam możemy owady, drobne płazy, gady i małe ssaki. Niektóre z nich swoimi barwami idealnie wpasowują się w opadłe liście, rośliny i niskie krzewy.
Przekonał się o tym Ryan Botkin, który sfotografował zwierzę w bezpiecznej kryjówce. Autor zdjęcia pochwalił się ujęciem w sieci, jednak tylko uważni internauci będą w stanie dostrzec, kto się na niej kryje.
Przez przypadek odkrył czyjąś kryjówkę
Archeologa rozbawiła sytuacja, podczas której nie był w stanie znaleźć na zdjęciu węża, którego sam sfotografował. Zrobił to, aby pokazać swoim dzieciom, jaką istotę spotkał pewnego dnia podczas wykonywania obowiązków w terenie. Cała sprawa wydała mu się na tyle zabawna, że obrazek z zagadką postanowił umieścić w swoich mediach społecznościowych, aby sprawdzić, którzy z jego znajomych są naprawdę spostrzegawczy.
Pod zdjęciem szybko zaczęły pojawiać się komentarze, które jasno świadczyły o tym, że znalezienie gada to nie lada wyczyn. Małe zwierzę prawdopodobnie szukało schronienia, aby nie napatoczyć się pod nogi spacerujących w pobliżu ludzi. Nie zdawało sobie sprawy, że zupełnie nie rzuca się w oczy.
- Wywołało to wiele reakcji i komentarzy, a ludziom wyzwanie naprawdę się spodobało i uważali, że jest zabawne i wymagające – czytamy słowa Botkina na The Dodo. - I nie otrzymałem żadnych negatywnych komentarzy, które przeczytałem poza nimi, mówiących, że nie mogli tego znaleźć lub żartujących, że na zdjęciu nie ma węża.
A Ty, widzisz węża na zdjęciu?
W związku z tym, że archeolog opublikował w sieci swoje zdjęcie-zagadkę, sprawdźmy, czy nasi Czytelnicy także są wystarczająco spostrzegawczy, aby znaleźć na nim ukrytego węża. Ostrzegamy, to wyzwanie wymaga sporo skupienia!
Dla wszystkich, którym nie udało się odnaleźć zakamuflowanego w liściach zwierzaka, mamy podpowiedź w postaci przybliżonego kadru zdjęcia. To w tym obszarze powinniście wytężyć wzrok, by znaleźć wspomnianego gada.
Jeżeli podpowiedź nie pomogła, nie łam się! Nam też zajęło chwilę, zanim zlokalizowaliśmy modela, któremu archeolog zrobił zdjęcie. Poniżej kółkiem zaznaczyliśmy, gdzie ukrył się ten malec.
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
źródło: The Dodo