Swiatzwierzat.pl Pozostałe Wąż wystraszył mieszkańców Świdnika. Straż Miejska nawet nie przyjęła zgłoszenia
unsplash/David Lezcano

Wąż wystraszył mieszkańców Świdnika. Straż Miejska nawet nie przyjęła zgłoszenia

20 stycznia 2022
Autor tekstu: Ewa Matysiak

Fundacja Epicrates, zajmująca się szeroko pojętą działalnością związaną z ochroną i pomocą zwierzętom egzotycznym, otrzymała informację o wężu na wolności. Zwierzę prawdopodobnie wypełzło z paczki z butami. Z relacji zgłaszającego wynikało, że Straż Miejska całkowicie zignorowała zgłoszenie. W miniony wtorek w godzinach wieczornych wolontariusze lubelskiej organizacji ratującej egzotyczne zwierzęta zostali poproszeni o pilną interwencję w jednym z mieszkań bloku przy ulicy Środkowej w Świdniku. Domownicy znaleźli w jednym z pomieszczeń gada o smukłym i muskularnym ciele.

Gad pełzał po mieszkaniu

Pomarańczowy wąż został zauważony w pobliżu paczki z butami zakupionymi przez Internet w znanym sklepie z modną odzieżą i obuwiem, odebranej wcześniej i położonej na podłodze. Wolontariusze udali się na miejsce i zabezpieczyli zwierzę - młodego węża zbożowego. Zwierzę trafiło pod fachową opiekę.

Wąż zbożowy to gatunek zupełnie niegroźny, będący jednym z popularniejszych węży spotykanych w naszych domach ze względu na łatwość ich utrzymania. Występują w wielu różnych odmianach kolorystycznych. Co więcej, są one szczególnie polecane dla początkujących terrarystów.

Pozostaje pytanie - skąd wąż zbożowy wziął się w jednym z mieszkań w Świdniku? Wolontariusze nie są w stanie udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Podczas, gdy domownicy są przekonani, że gad wydostał się z paczki, eksperci przekonują, że równie dobrze mógł uciec z terrarium w innym mieszkaniu w tym bloku i zawędrować w miejsce znalezienia.

- W naszej praktyce spotykamy różne przypadki – zdarzają się i uciekinierzy ze źle zabezpieczonych przesyłek (od czasu do czasu wzywani jesteśmy do łapania zwierząt w sortowniach czy samochodach firm kurierskich), jak również uciekinierzy z domowych terrariów. W całej tej sytuacji najbardziej bulwersuje brak działania służb, które powinny reagować - podkreślają przedstawiciele fundacji.

Straż Miejska rozłączyła się w trakcie rozmowy

Wolontariusze nie bez powodu przybliżyli dokładne okoliczności zaistniałej sytuacji. Jak zauważają, jest to przykład tego, jak działają, "a raczej nie działają" służby i procedury w większości miast i gmin w Polsce. - Zdziwienie i strach są całkowicie normalne w takiej sytuacji – wszak nie każdy jest herpetologiem, terrarystą czy miłośnikiem gadów. Mieszkańcy postanowili więc zwrócić się o pomoc do odpowiednich służb. Niestety, z marnym skutkiem. Jak nam przekazali podczas rozmowy, jedynie policja wykazała jakiekolwiek zainteresowanie oddzwaniając po pewnym czasie od pierwszej rozmowy. Natomiast Straż Miejska, jak twierdzi zgłaszający, rozłączyła się w trakcie rozmowy i nie przyjęła w ogóle zgłoszenia - czytamy we wpisie Fundacji Epicratus na Facebooku.

Należy nadmienić, że zgodnie z art. 11 i 11a ustawy o ochronie zwierząt (Dz. U. 1997 Nr 111 poz. 724), zapewnienie opieki bezdomnym zwierzętom oraz ich wyłapywanie należy do zadań własnych gmin, a zapis nie dotyczy wyłącznie psów i kotów , jak mogłoby się zdawać. W wielu miastach Polski (m.in. w Lublinie i Warszawie) funkcjonują odpowiednie procedury i podmioty zobowiązane do działania w takich nietypowych sytuacjach, lecz mieszkańcy mniejszych miejscowości nie zawsze mogą liczyć na profesjonalizm ze strony władz.

- W tym świdnickim przypadku wszystko dobrze się skończyło – gatunek nie stanowił zagrożenia dla ludzi, a my byliśmy na tyle blisko by szybko zareagować i pomóc zarówno mieszkańcom jak i zwierzakowi. Co jednak gdyby to było w innym miejscu a wąż nie był popularną i bezbronną zbożówką? - podsumowano.

Zobacz zdjęcie:

Źródło: Fundacja Epicrates

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami

Obserwuj nas w
autor
Ewa Matysiak

Redaktor naczelna serwisu swiatzwierzat.pl. Absolwentka Japonistyki Uniwersytetu Warszawskiego. W trakcie rocznego wyjazdu stypendialnego prowadziła badania nad relacją człowiek-pies oraz roli domowych pupili w japońskiej kulturze. W życiu prywatnym niestrudzona podróżniczka poszukująca szczęścia w licznych pasjach. Niepowstrzymana chęć odkrywania nowości skłania ją do odwiedzania co rusz to ciekawszych miejsc na kulturalnej mapie Warszawy.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy