Rybacy wyciągnęli tajemnicze stworzenie z głębin. "Powiedzcie mi, że to nie jest obcy"
Tajemnicze stworzenie, które rybacy wyciągnęli z głębin, stało się prawdziwą sensacją w sieci, gdzie udostępnili nagranie z jego udziałem. Aż trudno uwierzyć, że tak niezwykłe stworzenie złapało się w ich sieci. "Powiedzcie mi, że to nie jest obcy" - podpisano film.
Tajemnicza istota, którą złowili rybacy, bez dwóch zdań przypomina przybysza z obcej planety. Przezroczyste, galaretowate ciało wygląda jakby wewnątrz mieściło innego stwora. Czy tak naprawdę jest i czy należy się go obawiać? Znamy odpowiedź!
Rybacy złowili "obcego". Co to za zwierzę?
Nie ma się co dziwić, że tajemnicze stworzenie z transparentnym ciałem wywołało tak duże zainteresowanie wśród internautów, do których dotarł filmik z jego udziałem. Prezentuje się ono bardzo interesująco, według niektórych nawet jakby było przybyszem z innej planety czy bohaterem wyciągniętym żywcem z filmów Ridleya Scotta. Obawy internautów, przyrównujących stworzenie do wrogich przybyszy z kosmosu, są więc w pełni zrozumiałe.
Gruba rybaków, której udało się je schwytać, nie tylko podzieliła się jego zdjęciami w sieci, ale także poprosiła o pomoc w rozszyfrowaniu, czym tak naprawdę jest. Na filmie widać, że z niewielkiego przezroczystego tułowia wyłania się kilka odnóży, którymi niezidentyfikowany obiekt wymachuje w powietrzu, jakby dawał do zrozumienia, że zupełnie nie podoba mu się fakt, że jeden z mężczyzn trzyma go w palcach. Jest niewielkich rozmiarów, mniej więcej wielkości palca mężczyzny, który go trzyma. Niestety nie wiadomo dokładnie, gdzie udało się je spotkać.
Phronima - galaretowaty parazytoid jak z innej planety
Okazuje się, że schwytane przez rybaków stworzenie to Phronima. To rodzaj pasożyta zamieszkujące głębiny wszystkich wód na świecie z wykluczeniem regionów polarnych. Wyżej wydostaje się dzięki innym stworzeniom morskim, zwłaszcza salpom, do których może się przyczepić. Dzięki nim także przeżywa na otwartej wodzie. Te z kolei to nic innego jak przezroczyste zooplanktony przypominające kształtem beczkę.
Sprytny pasożyt wchłania się do ich środka, zabija za pomocą imponujących pazurów na przednich odnóżach i żywi się tym, co zastanie w jej wnętrznościach, w ten sposób robiąc z nich swoich żywicieli.
- Gatunek ten powinien być raczej traktowany jako parazytoid niż pasożyt, ponieważ skutecznie zabija swojego żywiciela - mówi ekspertka od pasożytów Katie O'Dwyer cytowana przez "The Conversation".
Wszystko wskazuje na to, że rybacy z nagranie wyłowili właśnie symbiozę Phronimy i salpa. W związku z tym po części mieli rację myśląc, że mają do czynienia ze stworzeniem znajdującym się wewnątrz galaretowatej osłonki.
Transparent sea creature found by fishermen. What kind of fish is this? pic.twitter.com/OU14taCymI
— Figen (@TheFigen_) January 7, 2023
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie - Nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji. Bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy! KLIKNIJ TUTAJ.
źródło: theconversation.com; dailystar.co.uk; ladbible.com