Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Pozostałe > Postaw ją na parapecie i raz na zawsze uwolnij się od komarów. Ta roślina działa na nie jak odstraszacz
Kamila Sabatowska
Kamila Sabatowska 01.06.2023 12:43

Postaw ją na parapecie i raz na zawsze uwolnij się od komarów. Ta roślina działa na nie jak odstraszacz

komar
pixabay/FotoshopTofs

Cieplejsza pogoda, choć czekamy na nią z utęsknieniem, często wiąże się ze znienawidzonymi przez wiele osób komarami. Owady te potrafią skutecznie uprzykrzyć życie, nawet w najpiękniejszych okolicznościach przyrody, a co gorsza, nawet w domu. Nie wszyscy wiedzą, że istnieje sposób, aby na dobre pozbyć się tych nieproszonych gości.

Choć komary są niewielkich rozmiarów, potrafią wyprowadzić z równowagi nawet najbardziej cierpliwych. Ukąszenie tych żądnych krwi owadów może dawać się we znaki nawet przez kilka dni. Aby przegonić je z domu, wystarczy zaopatrzyć się w jedną rzecz!

Jak skutecznie odgonić komary?

Okazuje się, że chcąc pozbyć się komarów, wystarczy zaopatrzyć się w roślinę o specyficznym zapachu. Co najlepsze, zdecydowana większość na pewno hoduje ją w swojej kuchni. Wykorzystuje się ją bowiem do wielu dań i przekąsek. Mimo to nie wszyscy zdają sobie sprawę, że może przysłużyć się również w walce z uciążliwymi latającymi stworzeniami.

Sekretna roślina, o której mowa to nic innego, jak bazylia. Można wyhodować ją samemu, lub zaopatrzyć się w wyrośniętą już sadzonkę. Bez problemu można dostać ją nie tylko w sklepach z roślinami, ale także wielu supermarketach.

Bazylia jako odstraszacz na komary

 Ocimum basilicum skutecznie odgania komary, dzięki niezwykłym dla niej właściwościom. Wszystko przez intensywny aromat, z powodu którego dodaje się ją również do wielu posiłków. Choć ludziom sprawia przyjemność podczas jedzenia, potrafiące wyprowadzić z równowagi owady, nie chcą mieć z nim nic do czynienia. Właśnie dlatego omijają bazylię szerokim łukiem.

Naturalne olejki eteryczne - w tym eugenol i limonel - sprawiają, że ustawienie jej na parapecie skutecznie odgoni komary. Nieprzyjemny dla nich zapach sprawia, że miejsca, w których roznosi się ta woń, wolą omijać z daleka.

bazylia
pixabay/tookapic

Wystarczy, że postawisz ją na parapecie

Oczywiście wyższe temperatury na zewnątrz, wiążą się z częstszym otwieraniem okien, także w godzinach wieczornych, w których głównie grasują komary. To świetne rozwiązanie nie tylko dla ludzi poirytowanych ich bzyczeniem i ukąszeniami, ale także środowiska.

Choć na rynku jest dostępne mnóstwo chemicznych produktów, które mają zagwarantować, że latający krwiopijcy będą trzymać się od nas z daleka, niektóre z nich skutecznie szkodzą otaczającemu nas środowisku. W związku z tym skorzystanie z naturalnych walorów bazylii wydaje się być najlepszym rozwiązaniem z możliwych.

źródło: webniusy.pl

Przygarnęli kotkę, która dopiero co została mamą. Zerknęli na łapki kociąt i przetarli oczy ze zdziwienia
kotka z kociętami
Do organizacji zajmującej się ratowaniem bezdomnych i porzuconych zwierząt wpłynęło zgłoszenie od rodziny, która przeżywała trudne chwile i nie była w stanie dłużej zajmować się zwierzętami. Ratownicy wiedzieli, że nie mają na co czekać i szybko ruszyli na pomoc. Kiedy dotarli na miejsce, okazało się, że kotka i jej maluchy są wyjątkowe.Dla ratowników niosącym pomoc zwierzętom nie a nic ważniejszego, jak możliwość ocalenia bezbronnych istnień. Dokładnie tak samo było w przypadku kotki, która później otrzymała imię PolyAnna i jej młodych. Wtedy jeszcze nie wiedzieli, że mają do czynienia z niezwykłymi osobnikami.
Czytaj dalej
Byli pewni, że kupili labradora. Pani weterynarz nie ma wątpliwości, co naprawdę wyrośnie ze szczeniaka
weterynarz i szczeniak
Chcieli przyjaznego, rodzinnego labradora, z którym mogłyby wychowywać się ich dzieci. Sprzedawca w internecie upchnął im zgoła inną rasę. Pani weterynarz od razu wiedziała, że szczeniak, którego ma przed oczami, nie wyrośnie na labradora.W schronisku czekają psy z różnymi historiami życiowymi, szukające domu. Niektórzy jednak decydują się na zakup konkretnej, wymarzonej rasy. Pewna rodzina ze Stanów Zjednoczonych marzyła o labradorze. Ogłoszenie o dostępnym szczeniaku znaleźli w internecie. I jak wiele internetowych zakupów, dostali nie to, co w opisie aukcji. Ze zwrotem może być natomiast ciężko.
Czytaj dalej
Powiązane