Pies codziennie wpatruje się w morze, czekając na opiekuna. Nie wie, że już nie wróci

Pies, który stracił właściciela, codziennie czeka na niego na plaży z widokiem na morze

Kobieta zbliżyła się do zwierzęcia i zauważyła, że wcale nie wygląda na porzuconego czy bezdomnego. Pies nosił bandanę na szyi, a jego futerko nie było brudne. Co najważniejsze, był przyjazny i zgadzał się na głaskanie przez obcych ludzi.

Mejía zdała sobie sprawę, że czworonóg najprawdopodobniej czeka na swojego opiekuna, dlatego postanowiła dotrzymać mu towarzystwa aż do momentu jego powrotu. Kiedy jednak przez kilkanaście minut nikt po niego nie wrócił, kobieta postanowiła zaczepić miejscowego mężczyznę, by zapytać, czy ktoś się nim opiekuje. Jeśli okazałoby się, że pies nie ma właściciela, z chęcią by go przygarnęła. Pytając lokalnych mieszkańców, Mejía i jej rodzina dowiedzieli się, że pupil ma na imię Vaguito i rok wcześniej stracił swojego właściciela. - Wyjaśnił, że praktycznie wszyscy w okolicy znają psa i bardzo go lubią – powiedziała Mejía w rozmowie z "The Dodo". - Powiedział nam, że właścicielem psa był rybak, który zmarł jakiś czas temu, i że pies codziennie przychodzi na plażę i wpatruje się w morze.

Pies ekscytuje się za każdym razem, gdy widzi łódź

Miejscowa ludność nie pozostała obojętna na cierpienie "osieroconego" zwierzęcia. Wkrótce po śmierci rybaka znalazła się rodzina oferująca czworonogowi własny kąt pod swoim dachem. Chociaż troszczą się o niego najlepiej, jak tylko potrafią, Vaguito i tak każdego dnia wymyka się na plażę, by wypatrywać rybackich łodzi.

Nawet tak inteligentne stworzenie, jak pies, niestety nie rozumie, że jego właściciel zginął, ale jednocześnie jest zbyt lojalny, by odpuścić i pogodzić się z tym, że nikt już po nie nie wróci. Przykładem bezgranicznej psiej miłości do człowieka jest słynny akita imieniem Hachiko , który przez 10 lat czekał na swojego pana na tokijskiej stacji Shibuya. Czyżby Vaguito był jego peruwiańskim odpowiednikiem?

Mejía ze wzruszeniem wysłuchała historii o spotkanym zwierzęciu, lecz niestety musiała wyjechać z Punta Negra, pozostawiając go na plaży. Nawet jeśli nie został jej nowym podopiecznym, historia Vaguito na zawsze pozostanie w jej sercu.

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!

• Kupuj wygodnie i odbierz rabat na pierwsze zakupy od MiskaKarmy.pl. Kliknij!

• Najlepsze karmy dla psa i kota, super promocje, bezpieczna dostawa. Sprawdź!

• Zegar biologiczny psa - w jaki sposób zwierzęta odczuwają czas?

Źródło: animalchannel.co