Para słyszy w nocy dziwne odgłosy. Myśleli, że ich dom jest nawiedzony, dopóki nie przyłapali kota
Pewnej nocy para została wybudzona ze snu przez hałasy dobiegające z sypialni. Zapewne w pierwszej chwili wielu podejrzewałoby, że ich dom jest nawiedzony, lecz nagranie z zamontowanej wcześniej kamery obnaża zupełnie inny stan rzeczy. Jeśli zastanawialiście się, co robią wasze zwierzaki wieczorową porą, znamy odpowiedź.
Niewątpliwie każdy z nas przekonał się na własnej skórze, że przysłowiowy strach ma wielkie oczy, a upiory i nocne mary zyskują dozę realizmu zwłaszcza po zmroku. Doświadczyła również tego para, która na co dzień mieszka pod jednym dachem z kotką o wdzięcznym imieniu Lizzy. Na szczęście tajemnicze zjawiska wyjaśniły się, kiedy przejrzeli materiał zarejestrowany na kamerze.
Para słyszała w nocy dziwne odgłosy, grozę uchwycili domową kamerą
To nie pierwszy raz, gdy posiadacze mruczka budzili się w środku nocy z powodu dziwnych odgłosów i hałasów. W pewnym momencie para zaczęła rozważać, czy pod ich dachem mają miejsce niewytłumaczalne zjawiska paranormalne. Chcąc poznać prawdę, ustawili kamery, które nagrywały to, co się dzieje w pokoju w ciągu nocy.
Film specjalnie nagrano na wzór amerykańskiej serii horrorów nadprzyrodzonych – Paranormal Activity. Na początku nagranie nie wzbudza żadnych podejrzeń, ponieważ jeden z mruczków grzecznie śpi na łóżku ze swoimi opiekunami, ale po chwili zaczyna dziać się coś, czego nikt nie mógł przewidzieć.
W kolejnych ujęciach wideo możemy zauważyć, że po upływie kilku godzin po pokoju zaczyna snuć się czarny cień. Co więcej, poruszają się drzwi, szklanka z wodą, która stoi na szafce nocnej, spada na podłogę i głośno się roztrzaskuje.
Purranormal catactivity, czyli jak koty napędzają nam pietra
Obrazy uchwycone przez ukrytą kamerę wyglądają jak żywcem wyjęte z horroru o poltergeistach, jednak w rzeczywistości stojąca z nimi historia wcale nie jest tak przerażająca. Za wszystkimi rzeczami, które dzieją się w sypialni przerażonej pary stoi ich kotka Lizzy, znana pod pseudonimem OwlKitty. Dzięki temu, że ma czarne futerko, mogła doskonale wtopić się w panujący w pokoju mrok i niezauważenie skakać po meblach.
Opiekunowie kotki wykorzystali zarejestrowany materiał wideo z nocnych harców Lizzy, by stworzyć filmik w konwencji popularnych horrorów. Choć kotka napędziła im dużo strachu, jesteśmy przekonani, że nie mogli się na nią długo gniewać!
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
źródło: wamiz.co.uk