Nikt, poza jedną osobą, nie chciał adoptować kociego seniora. Zwierzak trafił do domu 101-latki
Bez wątpienia zwierzęta porzucone z powodu starości nie cieszą się dużą popularnością w schroniskach. Tak właśnie było w przypadku 19-letniego kocurka imieniem Gus. Chociaż wolontariusze nie wierzyli w to, że mruczek kiedykolwiek znajdzie stały dom, przypadkiem znaleziono dla niego idealną opiekunkę.
Amerykańska organizacja prozwierzęca Humane Society of Catawba County opublikowała w mediach społecznościowych niewiarygodną historię jednego z ich podopiecznych. Chociaż miała ona smutny początek, szczęśliwy finał z pewnością podniesie Was na duchu.
Koci senior nie cieszył się powodzeniem
Każdy bezpański zwierzak zasługuje na troskę, opiekę i człowieka, którego może obdarzyć sympatią. Rzeczywistość bywa jednak okrutna. Niektóre czworonogi nie mają tyle szczęścia i po kres swoich dni siedzą w schroniskowych boksach.
We wrześniu br. życie starszego mruczka stanęło na głowie. W wieku 19 lat (92 ludzkich) Gus podzielił los wielu innych czworonogów i niespodziewanie trafił do przytuliska dla bezdomnych zwierząt.
Organizacja otrzymała informację, że poprzedni właściciel był zmuszony rozstać się ze swoim wieloletnim towarzyszem z powodu nieprzewidzianych obowiązków zawodowych.
- Zabraliśmy Gusa do lekarza weterynarii, który ocenił jego stan zdrowia na bardzo dobry. Otoczyliśmy go opieką, ale schronisko nie jest idealnym miejscem, zwłaszcza dla kota w jego wieku – powiedziała Newsweekowi dyrektor wykonawcza HSCC, Jane Bower.
Chociaż Gus miał w sobie niewyczerpane pokłady miłości, nikt nie brał go pod uwagę podczas wizyty w schronisku. Powodem był jego podeszły wiek.
Szczęście wreszcie uśmiechnęło się do kotka
Pewnego dnia pracownicy schroniska zostali poinformowani o tym, że Gusem zainteresowała się 101-letnia Penny. Staruszka bardzo pragnęła załatać dziurę w sercu po stracie poprzedniego pupila.
Kiedy rodzina zauważyła, że babcia Penny nie jest w najlepszym nastroju, w ramach prezentu podarowała jej maskotkę w kształcie kota. Mimo, iż kobieta była rozczulona tym gestem, pluszak nie był w stanie zastąpić żywego zwierzęcia. 101-latka rozpoczęła poszukiwania kotów do oddania i przypadkiem trafiła na ogłoszenie adopcyjne na stronie Humane Society of Catawba County.
Chociaż z początku pracownicy schroniska obawiali się, czy starsza pani aby na pewno podoła opiece nad domowym pupilem, szybko zorientowali się, że para jest „idealnie dopasowana”. Dodatkowo rodzina zobowiązała się przejąć wszelkie obowiązki związane z kotkiem po śmierci seniorki.
Wkrótce potem Gus stał się nowym przyjacielem 101-latki, z którą w mig odnalazł wiele wspólnego. Razem oglądają telewizję, oglądają wiewiórki za oknem i oczywiście zasypiają u swojego boku. Oby ten duet spędził ze sobą jeszcze wiele wspaniałych dni!
Nie zapominajmy o tym, że starsze zwierzaki ze schroniska mają dużo mniejsze szanse na adopcję, dlatego dla takiego stworzenia to często ostatnia deska ratunku. Jeśli tylko macie taką możliwość, zatroszczcie się o to, by odeszły we własnych domach otoczone miłością.
Zobacz zdjęcia:
Źródło: koty.pl
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
-
Nastolatkowie uratowali przedziwne stworzenie. To cud, że nadal żyło
-
Jak wyglądał najmniejszy pies w Polsce? Poznajcie Toudiego z Wrocławia
-
Kot od dwóch dni zamknięty na balkonie. Gdzie podziewali się właściciele?