Przestraszony i ranny kundelek utknął pośrodku autostrady. Nie był w stanie się ruszyć
Jak poinformowały osoby, które uratowały psa , ktoś musiał go potrącić. Nie wiadomo, w jaki sposób kundelek znalazł się na ruchliwej autostradzie, ale przestraszony i ranny utknął pomiędzy barierkami oddzielającymi pasy. Nie był w stanie się ruszyć, nie mówiąc już o ryzyku idącym za wbiegnięciem na ulicę.
Kundelek utknął na autostradzie
Biedny psiak być może został przez kogoś porzucony w pobliżu autostrady. Jednak nie dość, że był zupełnie sam, to ratownicy, którzy przyjechali na miejsce szybko zauważyli, że jest ranny.
Okazało się, że kundelek miał złamane dwie łapy. Biedak musiał zostać potrącony, jednak kierowca mu nie pomógł. Nie wiadomo, ile czasu biedny pies leżał na ulicy czekając na pomoc.
Kundelek otrzymał imię Baby Boy i został przewieziony do kliniki, gdzie został dokładnie przebadany. Już na następny dzień zaplanowano operację w Stambule, która miała pomóc psu w wyleczeniu połamanych łap.
Obrażenia nie wyglądały najlepiej - jedna przednia i jedna tylna łapa były poważnie uszkodzone, jednak wolontariusze zadecydowali, że szybka pomoc może naprawdę uratować psu życie. I okazało się, że się nie mylili.
Pies mógł umrzeć
Ratownicy nagrali pierwszą wizytę kundelka u weterynarza. Widać było, że Baby Boy z początku bardzo się bał, jednak gdy tylko zrozumiał, że nikt nie zamierza go skrzywdzić, nieco się rozluźnił.
Dostał jedzenie, ciepły koc i własną miskę z wodą, a wolontariusze szybko zadbali, by niczego mu nie zabrakło podczas operacji. To dzięki nim kundelek mógł liczyć na powrót do zdrowia.
Odpowiednia, czuła opieka oraz błyskawiczne działanie weterynarzy poskutkowało całkowitym powrotem do sprawności! Baby Boy spędził 3 miesiące pod czujnym okiem lekarzy i wolontariuszy.
Po tym czasie udało mu się znaleźć nowy dom. Adoptowała go rodzina z Niemiec, a patrząc na jego zdjęcia po powrocie do zdrowia trudno uwierzyć, że to ten sam pies. Smutny, przestraszony kundelek stał się pewnym siebie, radosnym psem!
Zobacz wideo:
[EMBED-3378]
źródło: kochamyzwierzaki.pl